Justin, Hailey + Selena 

Chociaż sami zainteresowani już od dawna nie dają pożywki plotkom, które pojawiają się cyklicznie w ich życiu, wnikliwi fani interpretują najmniejsze sygnały jako złośliwości wobec Seleny. Jedną z ostatnio rozstrząsanych rewelacji, była załączona do urodzinowych gift-bagów Justina zapalniczka. Kanadyjczyk w ramach prezentu dla gości stworzył zapalniczkę z wygrawerowanym napisem „Jestem bardzo wdzięczny, że nie skończyłem z tym, co myślałem, że chcę”. W mediach społecznościowych natychmiast zawrzało. Pojawiły się setki komentarzy, które powiązały cytat z Gomez. Uszczypliwi fani piosenkarki stwierdzili, że Justin nie mogąc zdobyć Seleny, przystał na związek Hailey: „Przyznanie, że twoja żona była twoim drugim wyborem w dniu twoich urodzin, to szaleństwo. Selena naprawdę żyje w jego umyśle za darmo”- napisał jeden z nich na Twitterze. 

Czy konflikt istnieje?

Obserwując ten "konflikt" z bliska wydaje się jednak, że żyje on przede wszystkim w sercach fanów Seleny. Sami zainteresowani od dawna nie dostarczyli, żadnych dowodów na to, by nadal żywili wobec siebie urazę. Żona Biebera Hailey i Selena Gomez pozwoliły sobie nawet na wspólne zdjęcie podczas jednej z imprez w Nowym Jorku, prawdopodobnie by położyć kres ciągnącej się od lat narracji o domniemanej kłótni. Sam Justin doskonale rozumie, że każdy nawet najmniej znaczący komentarz w tej sprawie, może zostać wykorzystany przeciwko niemu, zamilkł więc na ten temat już jakiś czas temu. " Hailey i Justin mają się dobrze. Nie chcą ciągle zajmować się tym powtarzającym się, trwającym dramatem z poprzedniego związku”- anonimowe źródło skomentowało sytuację do Entertainment Tonight.