W zeszłym roku media falami zalewane były informacjami, a to o triumfalnej wygranej Angeliny Jolie, a to o powrocie na salę rozpraw. Malowniczo położona na południu Francji winnica Château Miraval uważana była za symbol miłości gwiazdorskiej pary, odkąd w 2014 roku padły tam słowa małżeńskiej przysięgi. W rzeczywistości była czymś więcej niż tłem dla romantycznego wesela. Posiadłość była potężną inwestycją i siedzibą winiarskiej firmy, która stała się główną osią sporu w trakcie rozwodu hollywoodzkiej power couple.
Gwiazdy spotkały się w sądzie, po tym jak aktorka sprzedała swoje udziały rosyjskiemu miliarderowi i właścicielowi marki Stoli, Jurijowi Szeflerowi. Decyzja rzekomo zapadła bez udziału byłego męża, co miało być niezgodne ze wcześniejszymi ustaleniami. Brad Pitt uznał transakcję za godzącą w interesy i reputację marki. „Jolie dążyła, a następnie sfinalizowała rzekomą sprzedaż w tajemnicy, celowo utrzymując Pitta w niewiedzy i świadomie naruszając jego prawa kontraktowe” – grzmieli współpracownicy aktora. Jolie odpierała zarzuty. Podkreślała, że nigdy nie ustaliła z partnerem podobnych warunków i jak najszybciej chciała się „odciąć od bolesnego etapu życia”. Przedstawiciele skłóconych eksmałżonków miesiącami przerzucali się argumentami. Ostatecznie uznano wyższość „dążenia do niezależności finansowej” nad niechęcią do współpracy z alkoholowym magnatem.
Brad Pitt będzie tłumaczył się z „grabieży”. Spór z Angeliną Jolie nadal bez rozstrzygnięcia
Jednak żadna ze stron nie powiedziała jeszcze ostatniego słowa. Stacja CNN udostępniła właśnie treść nowych dokumentów uderzających w Brada Pitta. Firma inwestycyjna Nouvel LCC oskarżyła aktora o „grabież i trwonienie aktywów” Château Miraval. Co dokładnie kryje się za tymi mglistymi terminami? Prawnicy mają mu za złe wielokrotne przebudowy, renowację basenu i studia nagraniowego. Żądają kwoty 350 milionów dolarów zadośćuczynienia za nieprzemyślane prace remontowe na terenie XVII-wiecznego zamku. Pitt miał gruntowanie odnawiać posiadłość po owianym skandalem rozstaniu. Według adwokatów był to niedojrzały akt zemsty. „Gdy Jolie sprzedała Nouvel Szeflerowi, a nie jemu, Pitt zaczął zachowywać się jak rozdrażnione dziecko i odmawiał traktowania Nouvel jako równego partnera” – cytują amerykańskie media.
Firma już wcześniej wypowiadała się w podobnym tonie. „Każdy racjonalny człowiek byłby szczęśliwy, mogąc pracować ze Stoli. Mają najwyższej klasy marketing i dystrybucję. On po prostu nie widzi niczego poza swoją nienawiścią do Jolie” – mówiono w 2022 roku. Czy z takim podejściem możliwe jest dojście do porozumienia?
