Na pewno zastanawiacie się jakim sposobem w erze minimalistycznej czerni i wszechobecnej palety nude największą obsesją świata mody stała się zieleń. Jest to tym bardziej zaskakujące, że fenomen ten trwa już od wielu miesięcy i nie chodzi wcale o zgaszoną szałwię, militarne khaki czy rozbieloną pistację.

„Bottega Green” to soczysty odcień świeżo skoszonej trawy: ciemniejszy niż muppet Kermit i bardziej stonowany niż limonka, ale żywszy niż szmaragd. 

Jak zyskał tak dużą popularność? Cóż, równolegle wydarzyło się kilka rzeczy. Instagramowe feedy najpopularniejszych it-girls zdominowały motywy tenisowe (od plisowanych mini, przez scenografię kortów, aż po bijące rekordy popularności bluzy i akcesoria do tenisa z oferty młodej marki Sporty&Rich), zdjęcia liści strelicji, palm czy bananowców zaczęły być bardziej hot niż wyśmiane przez Gen Z selfie, sojowe cappuccino i przelew z niszowej kawiarni w wersji „to go” zdetronizowała matcha latte na lodzie.

Dlaczego więc „Bottega green”, a nie na przykład „tenisowa zieleń”, „lemon grass” albo „matcha vert”? Odpowiedź jest prosta – bo żadna z przywołanych wyżej tendencji nie miałaby szans na rozwinięcie, gdyby nie Daniel Lee i objęcie przez niego stanowiska dyrektora kreatywnego Bottega Veneta (2018). Brytyjczyk po mistrzowsku rozegrał swoje karty. Powiedzieć, że odświeżył mocno przykurzony wizerunek tradycyjnego włoskiego brandu kojarzonego z niemodnymi wyrobami ze skóry to mało. Lee dokonał cudu. Akcesoria z metką BV nagle okazały się najbardziej pożądanymi rzeczami sezonu, do dawno zapomnianych butikach zaczęły uderzać tłumy,  a sama marka Bottega Veneta zyskała drugie życie. Dokładnie tak samo jak trawiasta zieleń, z której Lee uczynił swój znak rozpoznawczy.

Torebki Padded Cassette, Pouch i Mini Jodie pokolorowane na autorskie barwy Grass, Racing Green lub Parakeet (od egzotycznej papugi długoogonowej o charakterystycznym umaszczeniu) zyskały status absolutnego must have’a w szafie śmietanki towarzyskiej branży fashion. Hailey Bieber, Leonie Hanne, Elsa Hosk, Kendall Jenner czy Josefine Haaning Jensen tak dobrze odnalazły się w tej grze w zielone, że z torebek przerzuciły się na zieleń w wydaniu od stóp do głów. Oglądając ich zdjęcia, same nabrałyśmy ochotę, aby dołączyć do zabawy. Na wypadek, gdybyście i wy czuły podobnie, wyselekcjonowałyśmy kilka modeli zielonych ubrań, butów i dodatków, w które idąc za przykładem najbardziej stylowych it-girld, szczególnie warto zainwestować jesienią 2021. Podpowiadamy też, gdzie konkretnie wybrać się na zakupy. Nie musicie dziękować, po prostu scrollujcie dalej!  

Torebka w kolorze skoszonej trawy

Do ściskania w dłoni, z krótkim uchwytem albo na ramię. Nada charakteru każdej codziennej stylizacji. Koniecznie wypróbujcie w połączeniu z czarnym total lookiem à la Elsa Hosk. 

Biżuteria z zielonym oczkiem 

Kolczyki, naszyjnik, sygnet lub bransoletka z zielonym oczkiem będą strzałem w dziesiątkę w tym i przez wiele kolejnych sezonów. Świetnie sprawdzą się w tej roli naturalne kamienie: szmaragdy, Plan B? Zegarek, modne ozdoby z brokatowej modeliny albo plastikowych koralików. 

 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 

Post udostępniony przez Ana (@nastyanastya)

Zielona koszula

"Bottega Green"  to nowy błękit? W przypadku klasycznych koszul z kołnierzykiem z pewnością. Kupcie jedną z propozycji popularnych sieciówek (największy wybór czeka w Reserved) i noście zapiętą jedynie na jeden środkowy guzik. Ten prosty trik zrobił absolutną furorę podczas tegorocznych Fashion Weeków. 

Getty Images

Czapka w odcieniu Grass

Wełniana beanie albo baseballówka z daszkiem. Obowiązkowo w mocnym, zielonym odcieniu, który nada charakteru całemu outfitowi. 

Zielone buty

Chunky sztyblety, kozaki z wysoką cholewką, Jordany, czółenka albo botki na obcasie. W sezonie AW 21 w zieleni duże czują się wszystkie modele butów. Same nie możemy zdecydować się, przy których kliknąć "dodaj do koszyka". 

 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 

Post udostępniony przez GANNI (@ganni)

Szmaragdowe mani 

A jeśli zieleń w stylizacjach wydaje wam się zbyt odważnym posunięciem, najmodniejszy tej jesieni kolor Bottega Green wypróbujcie na paznokciach! 

Paznokcie butelkowa zieleń – najpiękniejsze wzory i inspiracje na manicure>>