Hiszpańskie seriale, które warto obejrzeć w serwisach streamingowych: „Paquita Salas”

mat. prasowe Netflix / kadr z serialu „Paquita Salas”

„Paquita Salas” opowiada o topowej łowczyni talentów z lat 90., która nie do końca radzi sobie w nowej rzeczywistości. W tytułową rolę wcielił się komik Brays Efe. Paquita jest pewna siebie i opiekuńcza, ale też nieco nieokrzesana. A to prowadzi do wielu sytuacji o humorystycznym zabarwieniu. Tym bardziej że z racji swojej profesji obraca się w środowisku celebrytów, bywa na filmowych festiwalach i teatralnych premierach. Co istotne gwiazdy wcielają się tu w siebie same, a to nieraz wymaga od nich sporej dawki dystansu. I tak na udział w serialu zdecydowały się między innymi Macarena García (znana z oscarowej „Śnieżki”) czy Úrsula Corberó („Dom z papieru”). Zapewne widzowie z hiszpańskiego podwórka wyłapią tu więcej smaczków, ale także dla kogoś nieobeznanego z meandrami tamtejszego show-biznesu jest to przyjemny seans. Pomimo stricte komediowego charakteru zdarzają się tu wzruszające refleksje o przemijaniu i obłudzie życia na świeczniku.

PS Za motyw muzyczny w drugim sezonie odpowiedzialna jest Rosalía, dlatego nie warto pomijać czołówki! A na zachętę zamiast trailera zostawiam Wam wideo z aktorami znanymi ze „Stranger Things”, z którego dowiecie się dużo o stylu bycia głównej bohaterki.

Hiszpańskie seriale, które warto obejrzeć w serwisach streamingowych: „Patria”

mat. prasowe HBO / kadr z serialu „Patria”

Deszczowy region na północy Hiszpanii znany jest widzom głównie za sprawą komedii romantycznej „Jak zostać Baskiem” (i występowi, jaki wysepka San Juan de Gaztelugatxe zaliczyła w „Grze o Tron”). HBO postanowiło przyjrzeć się temu, co przez lata rozdzierało ten niewielki skrawek ziemi od środka. Nie tylko na poziomie ogółu społeczności, ale też wśród sąsiadów i wewnątrz grup skłóconych przyjaciół. „Patria” skupia się na losach dwóch rodzin dotkniętych przez działalność ETA – organizacji terrorystycznej dążącej do odłączenia Kraju Basków od Hiszpanii. Na przestrzeni ośmiu odcinków widzimy, jak bohaterowie radzą sobie z konsekwencjami radykalnych działań. Obserwujemy rozpad relacji, psychologiczne rozterki i dramatyczne próby pogodzenia się z przeszłością.

Hiszpańskie seriale, które warto obejrzeć w serwisach streamingowych: „Uwięzione”

mat. prasowe Netflix / kadr z serialu „Uwięzione”

Po co czekać aż Najwa Nimri pojawi się na ekranie w trzecim sezonie „Domu z papieru”, kiedy można włączyć „Uwięzione”? Nie dajcie się zwieść materiałom promocyjnym. To zdecydowanie nie jest hiszpańska wersja „Orange is the New Black”, choć stroje więźniarek i podobieństwo głównych bohaterek mogą prowadzić do takich wniosków. „Uwięzione” są po brzegi wypełnione surowym klimatem, intrygami, brutalnością i trzymającymi w napięciu zwrotami akcji. Już po pierwszym odcinku wyzbywamy się złudzeń – twórcy nie traktują bohaterów łagodnie. A za realizację ich bezwzględnych wyroków nieraz odpowiadać będzie Zulema Zahir – psychopatyczna antagonistka, od której ciężko oderwać wzrok. Serial można obejrzeć w serwisie Netflix. W obsadzie znalazło się też miejsce dla Alby Flores, czyli uwielbianej Nairobi. 

Hiszpańskie seriale, które warto obejrzeć w serwisach streamingowych: „Valeria”

mat. prasowe Netflix / kadr z serialu „Valeria”

Czytałam opinie, że hiszpański serial na podstawie książek Elísabet Benavent to hiszpańska odpowiedź na „Seks w wielkim mieście”. Dodajmy – spóźniona co najmniej o dekadę. Głównym zarzutem malkontentów było to, że tytułowa bohaterka po serii literackich (i życiowych) niepowodzeń postanawia pałać się pisaniem… powieści erotycznych. A to co kiedyś uznalibyśmy za kontrowersyjne, dziś może budzić uśmiech politowania. Jednak kto czasem nie ma ochoty na moment niewymagającej rozrywki? Chociaż cztery przyjaciółki z Madrytu żyją w świecie pełnym kolorów, gdzie każde wnętrze wygląda jak z Pinteresta, od czasu do czasu mierzą się z problemami znanymi nam z autopsji. Kiedy jedna z nich żali się, że przy dzisiejszych cenach nieruchomości staje przed wyborem, czy mieszkać z rodzicami, czy współdzielić mieszkanie do czterdziestki, pozostaje powiedzieć been there, done that. Poza tym dostajemy porcję związkowych dylematów, twórcze kryzysy, przyjacielskie zgrzyty, rodzinne dramaty, próby poszukiwania własnej tożsamości i ucieczki od dorosłości. „Valeria” czasem powiela gatunkowe klisze, a innym razem wnosi powiew świeżości (i mnóstwo modowych inspiracji!).

Hiszpańskie seriale, które warto obejrzeć w serwisach streamingowych: „Foodie Love”

mat. prasowe HBO / kadr z serialu „Foodie Love”

Zanim narobię Wam apetytu, muszę ostrzec – „Foodie Love” jest klimatyczne, oniryczne i... dość powolne. Tak jak najlepszy ramen wymaga wielogodzinnego gotowania*, tak bohaterowie bardzo powoli odkrywają karty ze swojego życia.  Hiszpański serial HBO to historia dwojga millenialsów, którzy poznają się dzięki aplikacji dla wielbicieli jedzenia. W każdym odcinku odwiedzamy z nimi coraz to nowsze lokale i poznajemy kolejne pieszczące zmysły smaki. Kadry momentami przywodzą na myśl „Spragnionych miłości” Wong Kar Waia, a innym razem „Jagodową miłość” z Natalie Portman i Judem Law. Romans i współczesne dylematy mieszają się tu z wysmakowanymi ujęcia potraw i niepowtarzalną atmosferą barcelońskiej sceny gastronomicznej – czego chcieć więcej?

* Niestety lokal z ramenem z trzeciego odcinka w rzeczywistości nie istnieje, ale podczas wizyty w Barcelonie możecie odwiedzić kawiarnię Espai Joliu lub restaurację Cocina Hermanos Torres.