Szwedzka okładka to prawdziwa eksplozja radości, z kolorowym liternictwem i szeroko uśmiechniętą Madelen de la Motte. 20-letnia Szwedka świetnie radzi sobie z różnymi wcieleniami. Na okładce ELLE przypomina nam trochę młodą Lindę Evangelistę.
Przeglądamy grudniowe numery edycji ELLE za całego świata. Wybraliśmy dla Was najlepsze i najważniejsze okładki tego miesiąca. Która robi największe wrażenie?
Szwedzka okładka to prawdziwa eksplozja radości, z kolorowym liternictwem i szeroko uśmiechniętą Madelen de la Motte. 20-letnia Szwedka świetnie radzi sobie z różnymi wcieleniami. Na okładce ELLE przypomina nam trochę młodą Lindę Evangelistę.