Tylko 24 godziny potrzebowała „Ania”, aby zająć drugie miejsce w rankingu najchętniej oglądanych filmów w serwisie Netflix w Polsce. W tym momencie produkcję Michała Bandurskiego i Krystiana Kuczkowskiego wyprzedza jedynie amerykański thriller „Fair Play” ze znaną z „Bridgertonów” Phoebe Dynevor w roli głównej. Choć dokumenty pokroju bijącego obecnie rekordy „Beckhama” czy zaprezentowanej kilka miesięcy wcześniej „Pameli” są w stanie przyciągnąć dużą publiczność, to zazwyczaj prym wśród użytkowników streamingowych gigantów wiodą fabuły. Obecność w pierwszej trójce jest więc dużym sukcesem, który świadczy o tym, że Polacy nadal ciepło wspominają Annę Przybylską i mimo upływu lat wciąż chcą oglądać ją na ekranie.
Netflix pokazał dokument o Annie Przybylskiej. Film poświęcony aktorce już prześcignął „Znachora”
Film, który zadebiutował na Netfliksie 12 października, nie jest oryginalnym projektem platformy. „Ania” miała premierę już w październiku zeszłego roku. Wówczas dokument o Annie Przybylskiej wyświetlany był w kinach, gdzie widziało go ponad pół miliona osób. Teraz spóźnialscy mogą nadrobić zaległości i dowiedzieć się więcej o życiu aktorki. Osobisty i bardzo wzruszający portret gwiazdy nakreśliły ważni dla niej ludzie. Nie tylko krewni, ale także koledzy i koleżanki z planów zdjęciowych. Przed kamerą usiedli m.in. Anna Dereszowska, Michał Żebrowski, Jan Englert, Cezary Pazura, Andrzej Piaseczny i Katarzyna Bujakiewicz.
Ania Przybylska na koncie miała ponad 30 filmów i seriali, a także ogromną sympatię widzów. Gdy w 1998 roku zjawiła się na castingu do „Ciemnej strona Wenus”, nie potrzebowała formalnego wykształcenia, aby pokonać 150 kandydatek. Później wystąpiła w „Karierze Nikosia Dyzmy”, „Bilecie na Księżyc” czy „Bokserze”. Bardziej niż sławę i blask reflektorów ceniła czas spędzony wśród najbliższych. Wraz z partnerem Jarosławem Bieniukiem doczekała się trójki dzieci. Aktorka zmarła przedwcześnie w 2014 roku po długiej chorobie na raka trzustki. „Ania” ukazuje jej dotąd mniej znane oblicze – rodzinne, ciepłe i oddane przyjaciołom.
