Reklama

Spis treści:

  1. Inez Lis i trik, który robi różnicę
  2. YSL Make Me Blush – sekret zarumienionej skóry bez zmęczenia

Inez Lis i trik, który robi różnicę

Styl Inez Lis to uosobienie miejskiej świeżości: nonszalancki, lekki, ale z detalami, które zawsze przyciągają uwagę. W nowym odcinku Kosmetyczki ELLE zdradziła jeden produkt, który „robi cały look” – bez zastanowienia wskazała na róż. Ale nie byle jaki. Kluczem do tego efektu jest nie tylko odcień, ale też formuła, która pracuje ze skórą – nie jak makijaż, ale jak światło. To dlatego róż ten nie tylko dodaje koloru, ale działa jak zastrzyk energii – optycznie wygładza rysy, ożywia spojrzenie i odbija światło dokładnie tam, gdzie trzeba.

YSL Make Me Blush – sekret zarumienionej skóry bez zmęczenia

Dopiero po chwili Inez zdradziła konkretny produkt: YSL Make Me Blush. To róż w kremie, który daje efekt „wypoczętej skóry” – jakbyś właśnie wróciła z porannego spaceru po plaży. Kremowo-żelowa konsystencja wtapia się w skórę, nie zostawiając śladu makijażu, a lekko połyskujące wykończenie imituje blask zdrowej, nawilżonej cery. Nakłada się go palcami – szybko, intuicyjnie, nawet w windzie. Efekt pojawia się natychmiast i działa z każdą cerą, nawet tą poszarzałą i zmęczoną.

W świecie beauty, gdzie każdy produkt obiecuje cuda, ten naprawdę robi różnicę. Nie tylko poprawia nastrój – poprawia też wszystko, co widzisz w lustrze.

Reklama
Reklama
Reklama