Skóra jak po godzinie w spa – bez wychodzenia z domu. Ten jeden produkt robi wszystko: nawilża, wygładza, rozświetla
Czy można mieć efekt świeżej, wypoczętej i nieskazitelnej skóry bez makijażu, bez filtrów i bez wizyty w gabinecie? Gabriela Bednarz, gościni nowego odcinka Kosmetyczki ELLE, pokazuje, że to możliwe – wystarczy jeden wegański kosmetyk, który działa jak natychmiastowy zastrzyk blasku.
Spis treści:
Rytuał Gabrieli Bednarz: mgiełka jak eliksir
W swojej kosmetyczce Gabriela trzyma produkt, który jest nie tylko wielozadaniowy, ale i absolutnie uzależniający. To mgiełka, którą można stosować na czystą skórę, pod makijaż lub w ciągu dnia – zawsze wtedy, gdy potrzebujesz efektu glow, odświeżenia i napięcia. Caudalie Eau de Beauté to w 100% naturalna formuła, która łączy ekstrakty z winogron, wody kwiatowe oraz olejki eteryczne z róży, rozmarynu i mięty pieprzowej. Działa jak oddech dla skóry – koi, napina, rozświetla, nawilża i natychmiast poprawia jej wygląd. Dosłownie w sekundę. Latem to jeden z tych kosmetyków, bez których nie wyobrażamy sobie wakacyjnej kosmetyczki. Pielęgnacja skóry podczas upałów dzięki tej mgiełce staje się jeszcze bardziej przyjemna i odświeżająca jak nigdy dotąd.
Efekt jak po zabiegu – ale z domowego lustra
To nie tylko pielęgnacja – to szczypta luksusu. Caudalie Eau de Beauté działa jak kompleksowa kuracja: zwęża pory, koi podrażnienia i dodaje skórze blasku w stylu francuskiej pielęgnacji. Dodatkowo utrwala makijaż i sprawia, że wygląda świeżo nawet po wielu godzinach. W 100% naturalna, wegańska i nietestowana na zwierzętach – to kosmetyk, który możesz mieć zawsze pod ręką. I choć wygląda niepozornie, daje efekt, o którym marzysz: zdrowa, promienna cera, która wygląda na dopieszczoną i wypielęgnowaną, jakbyś właśnie wróciła z ekskluzywnego spa.