Już nie „high waisted jeans”, tej jesieni nosimy „bootcut jeans” wzorem Małgosi Sochy. Ten fason czyni cuda dla sylwetki
Sezon jesień/zima przynosi powiew świeżości do świata denimu. Tym razem nie królują już klasyczne, dopasowane „high waisted jeans”, a „bootcut jeans” – fason, który potrafi optycznie wysmuklić nogi, podkreślić proporcje sylwetki i dodać każdej stylizacji nonszalancji z klasą. Wzorcem dla tego trendu jest Małgosia Socha, która udowadnia, że wygoda i elegancja mogą iść w parze.
Spis treści:
Małgosia Socha i magia bootcutów
Ten klasyczny fason w nowoczesnym wydaniu działa jak prawdziwa zmiana gry dla sylwetki. Subtelnie rozszerzana nogawka wysmukla nogi i równoważy proporcje ciała, dodając lekkości całej stylizacji. Co ważne, bootcuty świetnie współgrają zarówno z botkami, jak i cięższymi butami motocyklowymi, tworząc stylizacje idealne na dzień i wieczór. Dzięki temu każda kobieta może poczuć się komfortowo, a jednocześnie wyglądać nowocześnie i dopracowanie.
Bootcut jeans – stylowa alternatywa dla klasyki
W przeciwieństwie do popularnych w poprzednich sezonach high waisted jeans, bootcuty wprowadzają ruch i dynamikę do garderoby. Można je zestawiać z oversize’owymi swetrami, klasycznymi trenczami, skórzanymi kurtkami czy eleganckimi marynarkami. Efekt zawsze jest harmonijny, nowoczesny i ponadczasowy, a całość zyskuje lekko nonszalancki charakter, który od lat cechuje styl Małgosi Sochy. To fason, który pozwala bawić się modą i podkreślać osobowość, niezależnie od okazji i wieku.

