Reklama

Zamiast stresu – oddech. Zamiast obsesji – lekkość. Oto nasz ulubiony, ekspresowy zestaw na wakacyjne poranki, który nie tylko dodaje energii, ale też naprawdę działa (szczególnie, gdy robisz go codziennie przez 5–7 dni).

Elle

Pajacyki (1 minuta)

Nie bez powodu wracają do łask. To totalny klasyk z czasów szkolnych, który uruchamia całe ciało, poprawia krążenie i spala kalorie jak złoto.
Tip ELLE: Włącz letnią playlistę i dodaj rytm – niech będzie jak taniec!

Pompowanie bicepsów (1 minuta)

Stań prosto, z lekkimi butelkami wody lub hantelkami, zegnij ręce w łokciach i podnoś je w górę. Czyste, powolne ruchy.
Dlaczego to lubimy? Bo daje efekt napięcia w ramionach i pięknie modeluje linię sylwetki – zwłaszcza w stroju bez ramiączek.

Przysiady (2 serie po 15 powtórzeń)

Najprostszy sposób na jędrniejsze pośladki i nogi. Stopy na szerokość bioder, plecy proste, pupa w tył – i lecimy.
Tip ELLE: Jeśli robisz je codziennie rano, spodnie od kostiumu będą leżały jeszcze lepiej.

Krążenia biodrami (30 sekund w każdą stronę)

Tak, jakbyś uczyła się hula-hoop. To świetny sposób na rozluźnienie bioder i dolnych pleców.
Uwielbiamy za: lekko taneczny klimat – możesz to robić do ulubionego wakacyjnego hitu.

Skłony w bok (15 powtórzeń)

Zrób szeroki rozkrok, zegnij się do boku, sięgając dłońmi jak najdalej w stronę w którą się zginasz. Rozciągniesz mięśnie pleców, nóg i aktywujesz mięśnie brzucha.
ELLE mówi: Skłony to szybki sposób na wysmuklenie sylwetki przed wyjściem na plażę – serio!

Reklama
Reklama
Reklama