Włoski romans w atomizerze: Perfumy inspirowane wybrzeżem Amalfi. Nasze TOP 4

Aqua di Parma, Blu Mediterraneo Mirto di Panarea

Klasyk, esencja śródziemnomorskiego klimatu. Perfumy inspirowane włoskim wybrzeżem Amalfi. Owocowe nuty bergamotki, cytryny i grejpfruta łączą się tu z figą, różowym pieprzem i akordami płatków jaśminu. Bazę stanowią figowiec, cedr oraz benzoes. Blu Mediterraneo Mirto di Panarea jest jak tonic espresso z plasterkiem limonki. Orzeźwia, chłodzi, a przede wszystkim dodaje energii. Nowoczesny flakon, o minimalistycznym designie, to istne dzieło sztuki. Imponuje kolorem i cylindrycznym kształtem. Na półce z kosmetyki prezentuje się jak nowoczesna rzeźba z dmuchanego szkła.

(...)Spędziłam tydzień z zapachem kojarzącym sie z bielą murów włoskich kamieniczek, granatem letniego nieba, luksusowym wypoczynkiem nad morzem śródziemnym....Perfumy posiadają tę nutę zapachową jaką zapamiętałam będąc wiele lat temu w Italii, tam podobne zapachy unosiły się w każdej uliczce...jednym słowem relaks, luksus i gorące włoskie lato(...)

Tom ford, Neroli Portofino

Idealne perfumy na lato? Tak! Tom ford, Neroli Portofino to kompozycja inspirowana morską bryzą czystą wodą i bujną roślinnością włoskiej riwiery. To zapach, który sprawia, że każdy dzień jest jak wakacje. Pachniesz jak po wizycie w cytrusowym gaju. A to wszystko za sprawą niebanalnego połączenia olejków cytrusowych (bergamotka, mandarynka, cytryna, gorzka pomarańcza) oraz kwiatowych (neroli, jaśmin, kwiat afrykańskiej pomaraczy). Kwiatowo-cytrusowe nuty otula też szlachetny bursztyn. Woda perfumowana Neroli Portofino to świeżość, która nie znika z wiatrem.

„Portofino zawsze było dla mnie magicznym miejscem. Niewiele jest miast na świecie, które budzą tak silne emocje i wspomnienia. Dźwięki, widoki i zapachy, miasta są tak przejmujące. Próbowałem to uchwycić w zapachu.” - TOM FORD

Kocham ten zapach. Co prawda w nazwie Portofino ale przypomina mi Capri, wybrzeże Amalfi. Czuć Włochy czuć luksus. Piękny świeży zapach.

Maison Margiela, Replica Never Ending Summer

Ten zapach w kilka sekund przeniesie cię na wybrzeże Amalfi. Z jednej strony gra bergamotką i cytryną, z drugiej czuć w nim morską bryzę i gorące promienie słońca. Lekkiej pikanterii dodają tu papryka, imbir oraz kardamon. Korzenno-cytrusowe aromaty są niesamowicie energetyczne, głębokie i wyrafinowane. To świeża esencja niekończących się włoskich wakacji z miękkim zakończeniem cedru i paczuli. Perfumy Replica Never Ending Summer pachną Aperolem i luksusowym rejsie na włoskim jachcie.

Nie wiem, jak to zrobili, ale te perfumy pachną dokładnie tak, jakbyś była we Włoszech w słoneczny dzień. Jakbyś spacerowała wzdłuż morza, trzymając zimny pomarańczowy spritz, wiatr jest ciepły, a wszystko wydaje się lekkie i szczęśliwe. Są świeże, trochę słodkie, superłatwe do noszenia i po prostu sprawiają, że czuję się dobrze za każdym razem, gdy je nakładam. Noszę je non stop, to jak mała ucieczka w butelce!!

Jo Malone London, Lime Basil & Mandarin Cologne

To wakacyjny flirt cytrusów z pieprzną bazylią. Zapach świeży, cytrusowo-ziołowy i bardzo orzeźwiający – jak schłodzony drink na tarasie w Positiano. Brytyjska marka Jo Malone znana jest z nieoczywistych połączeń zapachowych. W tym przypadku prawdziwy zwrot akcji pojawia się w momencie, gdy z aromatu zmysłowej limonki i cierpkiej mandarynki zaczynają wyłaniać się bazylia i biały tymianek. Czy mamy tu fanów paczuli? Koniecznie sprawdźcie Lime Basil & Mandarin Cologne. To perfumy, które świetnie komponują się z lnianymi ubraniami, zwiewnymi sukienkami i kapeluszami z dużym rondem.

Fantastyczny, trwały i bardzo orzeźwiający zapach. Doskonały na lato. Zakochałam się w nim i na pewno trafia do kategorii ulubione!