Włoski perfumiarz zdradził mi swój ulubiony zapach, który ma 12-godzinną projekcję. To nie Armani, Versace ani Gucci

Nigdy nie spodziewałabym się, że to właśnie ten zapach. Klasyka w rękach włoskiego perfumiarza to kunszt sam w sobie. Po pierwszej aplikacji wiem, o czym wspominał. Muszę uzupełnić swoje zapasy o tę buteleczkę.

Signorina Salvatore Ferragamo - perełka włoskiego perfumiarstwa

Zapach od Salvatore Ferragano doskonale uwiecznia delikatność i dziewczęcość w każdej kobiecie. Wyczuwalny w nutach głowy różowy pieprz łączy się z liśćmi czarnej porzeczki i urzeka pikanterią. Akordy róży, piwonii i jaśminu delikatnie łagodzą wstęp i ustępują miejsca słodkiej paczuli i deserowi w typie panna cotty.

Opinie użytkowniczek - jak pachnie Signorina?

Perfumy Signorina już od lat zyskują zaufanie wśród wielu użytkowniczek. Ich trwałość oraz pudrowy sznyt pozwala używać ich niemal wszędzie - od wieczornych spotkań, po codzienne meetingi w pracy. Sprawdźcie, jak wypowiadają się o nich użytkowniczki w swoich doświadczeniach:

Pokochałam bezgranicznie, na mojej skórze tworzy ciepłą pudrową mgiełkę. Wyczuwam słodkość panna cotty, cierpkość porzeczki, wszystko otulone piżmem. Dla mnie nie jest mdlący, nuta kwaskowych owoców i pieprzu nadaje mu wyrazu. Zapach bardzo subtelny, lekko słodki i beztroski.

Jak dla mnie ten zapach jest zwiewny, przyjemny, lekki. Kojarzy mi się przede wszystkim z latem. Jest odpowiedni zarówno dla kobiety dojrzałej jak i młodej dziewczyny. Uniwersalny. Długo utrzymuje się na skórze i na ubraniach. Idealnie współgra ze skórą o kwaśnym pH jak i suchą. W obydwóch przypadkach pachnie obłędnie. Jeden z moich ulubionych. Na pewno jeszcze wrócę do niego.

Początkowo zapach jest słodki, zalotny, figlarny niczym młoda dziewczyna przechadzająca się paryską uliczką w środku lata. Ma rozpuszczone pofalowane włosy, rumieńce i zalotny uśmiech. Później do głosu dochodzą cięższe nuty i oto młoda dziewczyna zamienia się w damę o nietuzinkowej urodzie, pewną siebie, zdecydowaną, wzbudzającą zainteresowanie płci przeciwnej. Zapach ma klasę, jest bardzo kobiecy.

wspominają użytkowniczki na łamach KWC

Te siostrzane zapachy nie mają sobie równych

Dobrze znacie Segnorinę od Salvatore Ferragamo i szukacie siostrzanych zapachów, które wpiszą się w waszą estetykę? Poznajcie dwa flakony, które doskonale wpiszą się w stylistykę, która jest wam bliska.

Pierwszą pozycją jest zdecydowanie Miss Dior Blooming Bouquet, który dominuje nutami piwonii i róży damasceńskiej. Soczysta mandarynka łączy się z orzeźwiającą brzoskwinią i morelą. Ten mariaż jest idealny dla tych, którzy szukają umiarkowanej i stonowanej słodyczy.

Kolejnym wyborem jest Good Girl Blush, który oczarowuje mleczkiem migdałowym, w którym zatopione są płatki piwonii. Słodka wanilia i gorzka bergamotka tonują całość zapachu. Jest w czym wybierać!