Top 5 kremów na jesień 40+. Mój No1 to krem z witaminą U. Rozświetla cerę, zmniejsza naczynka i wzmacnia BHL

Wraz z upływem lat moja cera nie tylko wymaga silniejszego odżywienia i ujędrnienia, lecz także mocniejszej ochrony przed czynnikami zewnętrznymi. Z nadejściem jesieni szybko wracam do kremów, które przygotują skórę na wiatr, chłód i przesuszone powietrze.

W tym artykule:

1. Krem z witaminą U dla cery naczyniowej – Clarena
2. Krem peptydowy dla każdej cery – Basic Peptide Cream DermStories
3. Krem azelainowy do cery tłustej – Le Coeur Anti Acne
4. Odnawiający krem na noc z retinolem – Resibo Game Changer
5. Kolagenowy krem na noc – APIS, Inspiration

Krem z witaminą U dla cery naczyniowej – Clarena

Ten krem to wsparcie dla skóry wrażliwej i z rozszerzonymi naczynkami. Jego sercem jest witamina U znana z właściwości kojących i regeneracyjnych. Towarzyszą jej ekstrakty z arniki i kasztanowca, które wzmacniają naczynia krwionośne i zmniejszają zaczerwienienia. Formułę uzupełniają lekkie olejki (z pestek winogron, arganowy i ryżowy), które nie obciążają skóry, a dostarczają antyoksydantów i odżywienia. To krem, który działa jak delikatny opatrunek. Jego ocena na stronie Clarena to 4,8/5 gwiazdek. Cenią go szczególnie osoby o cerze naczynkowej.

Super krem dla cery naczynkowej, po zastosowaniu buzia od razu robi się ukojona, blednie, a wcześniej jest czerwona, przy tym cudownie pachnie

Krem peptydowy dla każdej cery – Basic Peptide Cream DermStories

To najbardziej uniwersalna propozycja z TOP 5 kremów na jesień 40+. Jego najważniejszym składnikiem są peptydy – w tym miedziowy tripeptyd-1 oraz hexapeptyd-2, które wspierają regenerację skóry, poprawiają jej jędrność i elastyczność. Na liście INCI znajdziemy też beta-glukan i pantenol, które łagodzą podrażnienia, oraz olej owsiany zapewniający miękkość i komfort. Chociaż krem nie jest popularny, producent deklaruje, że efekty ujędrniające, nawilżające, regenerujące i rozświetlające potwierdziły zaawansowane testy kliniczne oraz badanie Cutometrem Dual MPA 580.

Krem azelainowy do cery tłustej – Le Coeur Anti Acne

Cera tłusta i trądzikowa to problem, który dotyczy nie tylko nastolatek. Krem z kwasem azelainowym (5%) odpowiada na potrzeby cery skłonnej do niedoskonałości i nadmiernego wydzielania sebum, a dodatkowo działa przeciwstarzeniowo. W duecie z kwazem azelainowym pracuje cynk, redukujący zmiany skórne, oraz bisabolol, który koi i łagodzi. Całość wspierają olejki o silnym działaniu anti-aging: z pestek malin, lnu, granatu i jojoba. To krem dla skóry problematycznej, ale z formułą wzmacniającą barierę hydrolipidową. Jego oceny zarówno na stronie Hebe, jak i na stronie producenta to 5/5 gwiazdek.

Genialny krem! Czuć działanie kwasu azelainowego. Już po kilku dniach stosowania widać ogromną poprawę cery.

Odnawiający krem na noc z retinolem – Resibo Game Changer

W zestawieniu na jesień 40+ nie mogło zabraknąć kremu z retinolem, jednak postawiłam na łagodną formułę, odpowiednią także dla cery wrażliwej. Resibo Game Changer towarzyszy mi od lat zarówno w pielęgnacji całej twarzy, jak i punktowej kuracji naprawczej. Jego najważniejszym składnikiem jest stabilizowany retinol w duecie z bakuchiolem – roślinną alternatywą retinolu. Razem wspierają odnowę komórkową, wygładzają drobne zmarszczki i poprawiają koloryt skóry. Działanie wzmacnia witamina E, która chroni przed wolnymi rodnikami, oraz olejek z otrąb ryżowych, który wzmacnia BHL i przywraca miękkość naskórka. Nie bez znaczenia jest też ekstrakt z kory chinowca, znany z właściwości pobudzających mikrokrążenie i poprawiających dotlenienie skóry. Krem ma bogatą konsystencję, która otula, ale nie zapycha cery. Jego ocena w drogerii Cocolita to 5/5 gwiazdek.

krem super, po dłuższym stosowaniu spłyca zmarszczki

Kolagenowy krem na noc – APIS, Inspiration

Jeżeli nie jesteś fanką pielęgnacji z retinolem, alternatywą na noc jest bogaty, wieloskładnikowy krem, który działa jak regenerująca maska. Kluczowe są tu kolagen i elastyna, które przywracają jędrność cery dojrzałej, a także kwas hialuronowy, który intensywnie i dogłębnie nawilża. W składzie znajdziemy także ceniony w pielęgnacji anti-aging koenzym Q10 (silny antyoksydant), aminokwasy jedwabiu, ceramidy i olejki (makadamia i arganowy). Działanie odżywcze wzmacniają zawarte w składzie minerały z Morza Martwego. Ten niepozorny krem, zarówno w drogerii Cocolita jak i serwisie KWC ma ocenę 5/5 gwiazdek, a na Ceneo tylko odrobinę niższe 4,8/5 gwiazdek. Dodatkową zaletą jest jego niska cena.

super konsystencja kremu-takiej białej pierzynki, bardzo dobrze się wchłania , pozostawia buzię nawilżoną i napiętą, wygładzoną