Reklama

Nawilżanie skóry to dla mnie absolutna podstawia pielęgnacji skóry. Muszę przyznać, że widzę ogromną różnicę w kondycji mojej cery, kiedy nie nałożę kremu nawilżającego, a kiedy aplikuję go dwa razy dziennie. Te uwielbiam nie tylko za rewelacyjne efekty pielęgnacyjne, ale także za to, że nie rolują się pod podkładem i idealnie przygotowują skórę do makijażu. Stosuję je naprzemiennie i uważam, że każdy z nich jest na swój sposbów ywjatkowy.

Krem nawilżający Lait-Crème Concentrè Embryolisse

Hit Francuzek, który zyskał ogromną popularność już na całym świecie. Często pojawia się na planach zdjęciowych, a także na listach polecanych przez dermatologów kremów. To produkt wielofunkcyjny, który może być stosowany również jako baza pod makijaż, maska nawilżająca czy mleczko oczyszczające. Świetnie sprawdza się także w pielęgnacji po opalaniu czy po goleniu. Lait-Crème Concentrè marki Embryolisse to krem, z którym nie rozstaję się od lat. Ma delikatnie kwiatowy zapach oraz przyjemną, aksamitną konsystencję, która szybko się wchłania i nie zostawia na skórze tłustego filmu. Na półce wygląda niezwykle elegancko.

Krem nawilżający z SPF50 - Beauty of Joseon Relief Sun Rice + Probiotics

To najlepszy krem z wysokim filtrem SPF50, jaki kiedykolwiek miałam. Relief Sun Rice + Probiotics, koreańskiej marki Beauty of Joseon nie bieli, błyskawicznie się wchłania i dostarcza skórze potężną dawkę nawilżenia. Jest bardzo lekki – można powiedzieć, że ma wręcz wodną konsystencję. Mimo to od razu po aplikacji czuć, jak odżywia skórę. Ma w składzie rozjaśniający ekstrakt z ryżu, który daje piękny efekt „healthy glow” i - co najważniejsze - doskonale współgra z moim podkładem. Odkryłam go stosunkowo niedawno i teraz polecam go każdemu.

Krem nawilżający na jesień – The Ordinary Natural Moisturising Factors

Nazwa nawilżającego kremu marki The Ordinary nie jest przypadkowa. Zawiera naturalne czynniki nawilżające (NMF), które chronią powierzchnię skóry i utrzymują prawidłowy poziom nawilżenia. W jego składzie znalazły się między innymi: kwas hialuronowy, aminokwasy, kwasy tłuszczowe, trójglicerydy, mocznik, ceramidy, fosfolipidy i wiele innych. Nic dziwnego, że działa dosłownie w kilka sekund od aplikacji. Uwielbiam go przede wszystkim za jego nietłustą formułę, , która przyjemnie zmiękcza skórę. Sprawdza się zarówno jako baza pod lekki makijaż na co dzień, jak i pod mocnym makijażem na wieczór. Mam wrażenie, że w pewnym stopniu wydłuża też jego trwałość.

Moej TOP 3 kremy nawilżające na jesień, które nigdy nie rolują się pod podkładem
Moej TOP 3 kremy nawilżające na jesień, które nigdy nie rolują się pod podkładem, fot. Archiwum prywatne
Reklama
Reklama
Reklama