Te 3 perfumy z nutą kawy budzą lepiej niż espresso. Jesienna chandra odchodzi w mig
Jesienne miesiące kojarzą się z najlepszymi serialami, ciepłym, wełnianym kocem oraz rozgrzewającą kawą, która pobudza naszą kreatywność. Te perfumy z nutą czarnego espresso nie tylko otulają, ale także sprawią, że jesienne smutki odejdą w kąt. Nr 2 to wybór, na który najczęściej stawiamy!

Nic tak nie poprawia humoru o poranku, jak dobrze zaparzona kawa z najlepszych ziaren. Fani espresso jak z włoskiej kawiarni kochają gorzki i wyrazisty smak, natomiast hipsterzy często szukają kwaśnych akcentów w dripie. Bez względu na to, jakie aromaty są waszymi topowymi wyborami, te perfumy z kawą oczarują was od pierwszej aplikacji. Idealnie wyważone i nie pozbawione charakteru!
Coffee Break Maison Martin Margiela - perfumy z kawą
Klasyczny flakon z minimalistycznym wykończeniem zna już prawie każdy fan tej marki. Już przy pierwszej aplikacji można wyczuć ogrom doznać. Akordy młotkowanego pieprzu łączy się z kwiatem pomarańczy, który dosładza paczula. W głębi sera wyczuwalna jest świeżo palona kawa, która jest podkreślona wykwintnym i wytrawnym aromatem ziołowej lawendy. Całość wieńczy ciepła wanilia, cedr i wetywertia. To idealna propozycja dla tych, którzy oczekują niebanalnego zapachu z kawą.
Dopiero teraz zaczyna się magia, gdyż powolutku wydobywa się laktonowy niuans, który miękko przykrywa bukiet. W tym momencie woń już nie brzmi męsko, lecz gra pięknie unisexowo. Mleczno-lawendowo-marcepanowe trio cieszy zmysły. Jakby tego było mało co jakiś czas wybija się drzewno-żywiczna baza, która wprowadza enigmatyczny charakter.
wspomina użytkowniczka na łamach Kosmetyku Wszech Czasów
Black Opium Yves Saint Laurent - perfumy kawowe
Dobrze znany flakon, który urzeka latami. Zarówno miłośnicy, jak i przeciwnicy tego zapachu potwierdzają, ze miał spory wpływ na ich dalsze wybory. Ukochany minimalizm z odrobiną eleganckiego sznytu przeplata się z pierwszymi akordami soczystej gruszki i różowego pieprzu. Kolejno wyłania się aromatyczna kawa w typie espresso z lukrecją i gorzkim, wyczuwalnym migdałem. Zamknięcie jest fenomenalne, wydobywając z siebie powiew kaszmiru i aromaty cedru.
To zmysłowy, słodko-kawowy zapach, idealny na wieczór i chłodniejsze dni. Intensywna nuta kawy i wanilii, przechodzi w kwiatowe serce, a kończy ciepłą, otulającą bazą. Jest trwały, kobiecy i bardzo charakterystyczny.
dodaje zadowolona użytkowniczka na łamach Kosmetyku Wszech Czasów
Paris Corner Coffee Eternal - perfumy z kawą
Perfumy arabskie, które szturmem podbijają nosy Polek. To delikatne i ciepłe perfumy, które zaskakują swoją słodyczą i wyrafinowanym akcentem karmelu. W pierwszych sekundach wyczuwalne nuty mleczne łączą się z gorzką arabicą, a następnie przechodzą w kruszony kokos i heliotrop. Zakończenie jest dość intrygujące, z wyczuwalnym palonym cukrem oraz białym piżmem.
Otwarcie Eternal Coffee to wyraźna, mocna kawa, lekko kwaśna. Jednak już po kilku minutach zapach się łagodzi, na tym etapie bardzo przypomina mi gotowe kawy na zimno sygnowane logiem znanej kawiarni, które możemy kupić w sklepach.
dodaje zadowolona użytkowniczka na stronie fragrantica.pl

