Redaktorka beauty poleca: Te 4 (mniej znane) kremy BB dla jasnej karnacji dają efekt "young skin"
Jeśli masz jasną karnację, zapewne zdajesz sobie sprawę, jak trudno jest znaleźć idealny krem BB. Dziś podzielę się z wami moimi 4 perełkami, które nie mają być może zbyt wiele opinii w internecie, ale są moim zdaniem, warte polecenia.

Dziś chciałabym podzielić się z wami kremami BB, które cieszą się dobrymi lub bardzo dobrymi opiniami, ale uważam że są zbyt mało znane w Polsce. A szkoda! Postaram się to zmienić. Oto one. Kremy BB, które nie dość że odmładzają optycznie skórę, to w dodatku są idealne dla "bladziochów".
Pielęgnujący skórę krem BB 6w1
To kontrowersyjny krem BB. Dlaczego? Ponieważ ma bardzo skrajne opinie. Dla jednych jest idealnym, leciutkim kremem BB, który nie daje efektu maski, a rozświetla i subtelnie wyrównuje koloryt. Dla innych jest po prostu zbyt mało kryjący.
Krem tak lekki, że jakby go nie było. Nie polecam dla osób potrzebujących większego krycia, ale jeśli zależy wam na naturalnym efekcie i barierze ochronnej przed zanieczyszczeniami na skórze - ten krem się sprawdzi.
Ja bardzo ten produkt lubię. Dlaczego? Ponieważ czuję, że dba o moją skórę i dodaje jej blasku. Czuję, jak nawilża ją przez całą dobę, a koloryt staje się wyrównany i świeży. Subtelnie tuszuje oznaki zmęczenia i drobne niedoskonałości, wygładza nierówności, a moja cera wygląda młodziej i promienniej. Ze względu na to, że jest lekko kryjący, po nakładaniu używam jeszcze trochę korektora, jeżeli jest to potrzebne. Myślę, że jest dobrym rozwiązaniem dla kobiet, które lubią naturalny i lekki letni makijaż.
Dodam, że ja wybieram z dwóch dostępnych kolorów oczywiście wersję jaśniejszą. Jest delikatnie "chłodna" i naprawdę idealnie lubi się z moim stosunkowo bladym kolorem skóry.
Dr Irena Eris BB Cream SPF 50 Waterproof Tinted Moisturizer
Oczywiście, marka Dr Irena Eris to niezwykle znana marka. Ale mam wrażenie, że Polki częściej sięgają po kremy tego polskiego producenta, aniżeli chociażby kremy BB. A szkoda! Dr Irena Eris w swoim kremie BB obiecuje sporo i w sumie z większością tych obietnic się zgadzam. Jest lekki, wyrównuje koloryt skóry, daje gładkie wykończenie i delikatne krycie (ale nie można się spodziewać pełnego krycia po kremie BB). Krem dostępny jest w pięciu kolorach, ja wybieram numer "10" i sprawdza się idealnie.
Ja używam go już od dłuższego czasu na co dzień i idealnie się sprawdza zamiast podkładu. Wyrównuje koloryt, ładnie pachnie i mimo malutkiej tubki jest wydajny. Jest to na pewno produkt do skóry bez problemów, nie zakryje niedoskonałości, ale wyrówna koloryt twarzy i delikatnie zmatuje. Efekt utrzymuje się przez cały dzień.
NARS, Pure Radiant Tinted Moisturizer SPF30/PA+++ Koloryzujący krem nawilżający
NARS to oczywiście niezwykle znana marka, ale kiedy pytam o ten koloryzujący krem moje znajome, okazuje się że większość z nich go nie testowała. Mowa o produkcie Pure Radiant Tinted Moisturizer SPF30/PA+++ od NARS. Kosmetyk ten łączy w sobie nawilżenie, koloryzację i ochronę przeciwsłoneczną. Jego lekka, beztłuszczowa formuła idealnie dopasowuje się do skóry, daje promienny, naturalny blask bez obciążania, a ja dzięki niemu czuję komfort przez cały dzień. Chroni SPF 30/PA+++ przed słońcem, a ekstrakty z Morza Martwego i witamina C odżywiają skórę i ją pielęgnują. Rozprowadza się go niezwykle łatwo opuszkami palców, rozświetla cerę subtelnie i sprawia, że wyglądam świeżo i promiennie. To co lubię w tym produkcie, to także dostępność kolorów. Każda blada karnacja znajdzie swój idealny odcień.
Kupiłam ten krem już cztery razy, ponieważ ten nawilżający krem koloryzujący odbija światło, zapewnia lekkie i pełne krycie – wszystko, czego potrzeba do uzyskania letniego wyglądu z odrobiną różu i tuszu do rzęs
Avène Hydrance BB Nawilżająca emulsja koloryzująca SPF30 Lekka konsystencja
Chyba wszystkie doskonale znamy markę Avène, ale bardziej od strony kremów nawilżających czy balsamów. Mało kto wie, że marka ta ma w swoim asortymencie także krem BB. Na KWC cieszy się aż 5 gwiazdkami, ale ma niestety mało opinii. A szkoda!
Krem BB od Avène łączy pielęgnację z makijażem. Lekka, jedwabista formuła wtapia się w moją skórę, nie obciążając jej, a jednocześnie zapewnia 24‑godzinne nawilżenie i przyjemne uczucie miękkości. Subtelne, perłowe i mineralne pigmenty wyrównują i rozświetlają koloryt, a kompleks Cohederm® razem z wodą termalną wzmacniają barierę hydrolipidową. Dzięki SPF 30 czuję się chroniona przed słońcem, a skóra wygląda zdrowo i promiennie każdego dnia.
Uwaga! Jest tylko jedna wersja kolorystyczna. Krem na skórze utlenia się na kolor jaśniejszy - po wyciśnięciu na dłoń, wygląda na ciemniejszy niż po użyciu na twarzy, więc proszę się nie przerazić!

