Reklama

Przerysowane, maksymalnie wydłużone rzęsy? O nie! Francuzki zdecydowanie unikają takiego efektu. Stawiają na delikatny, wyrafinowany makeup rzęs. Dziś przedstawię wam 4 tusze do rzęs, po które mieszkanki krainy znad Sekwany sięgają najczęściej.

Co jest dla nich najważniejsze? Ważna jest oczywiście lekka formuła, która nie obciąża rzęs i pozwala im wyglądać świeżo przez cały dzień. Francuzki zwracają uwagę na skład kosmetyku – chętnie sięgają po produkty wzbogacone o pielęgnacyjne składniki, takie jak olejki czy witaminy. Istotne jest dla nich również, by tusz był łatwy w aplikacji i nie kruszył się w ciągu dnia. Wybór często opiera się na zaufaniu do renomowanych marek oraz na rekomendacjach od makijażystów i przyjaciółek. Styl "mniej znaczy więcej" pozostaje kluczowy. Dziś zapytałam Sztuczną Inteligencję o to, które tusze są właśnie najczęściej wybierane przez Francuzki. Dostałam 4 propozycje, które bez problemu możesz dostać w Polsce.

Lancôme Lash Idôle

Lancôme Lash Idôle to flagowy produkt francuskiej marki, który zdobył uznanie dzięki swojej innowacyjnej szczoteczce z ponad 480 mikro-włoskami. Pozwala ona na precyzyjne rozdzielenie rzęs, zapewniając efekt wachlarza bez grudek. Formuła tuszu jest lekka, co sprawia, że rzęsy są uniesione i wydłużone przez cały dzień bez efektu obciążenia. Idealny dla osób poszukujących naturalnego, ale wyrazistego spojrzenia.

Na KWC cieszy się 4,6 gwiazdkami:

Pięknie wydłuża rzęsy, nadaje intensywnego, głębokiego koloru, pięknie rozdziela i nie skleja rzęs. Wywarł na mnie bardzo dobre wrażenie.
czytamy na KWC.

L’Oréal Paris Volume Million Lashes

Ten tusz od L’Oréal Paris to klasyk wśród produktów do makijażu oczu. Wyposażony w silikonową szczoteczkę Millionizer, zapewnia równomierne rozprowadzenie tuszu, podkreślając każdą rzęsę z osobna. Formuła wzbogacona o olejki pielęgnacyjne sprawia, że rzęsy są nie tylko pogrubione, ale także odżywione. Dostępny w różnych wariantach, w tym wodoodpornym, co czyni go uniwersalnym wyborem na każdą okazję.

Tusz cieszy się opinią 4,2 na 5 gwiazdek na KWC:

Szczoteczka gęsta fajnie rozdziela rzęsy. Tusz pogrubia i nadaje ładny czarny kolor. Świetnie wydłuża.
czytamy na KWC.

Dior Diorshow Iconic Overcurl

Diorshow Iconic Overcurl to luksusowy tusz, który łączy w sobie działanie podkręcające i wydłużające. Specjalnie wyprofilowana szczoteczka pozwala na uniesienie rzęs od nasady, tworząc efekt otwartego oka. Formuła wzbogacona o składniki pielęgnujące sprawia, że rzęsy są elastyczne i miękkie przez cały dzień. Dostępny w różnych odcieniach, w tym klasycznej czerni i eleganckim granacie.

Mimo wysokiej ceny, tusz cieszy się wysokimi opiniami na KWC - aż 4,2 na 5 gwiazdek:

Można nanosić kilka warstw, ja pozostaję przy dwóch. Uzyskuję efekt wydłużonych, podniesionych i czarnych wachlarzy. Kolor czerni jest idealny. Trwałość bez zastrzeżeń - nic się z tuszem nie dzieje przez wiele godzin. Mając go na rzęsach kilkakrotnie słyszałam pytanie co to za tusz?
to tylko jedna z wielu pozytywnych opinii na temat tuszu.

Yves Saint Laurent Mascara Volume Effet Faux Cils

Tusz Volume Effet Faux Cils od Yves Saint Laurent to produkt, który zapewnia efekt sztucznych rzęs bez konieczności ich doklejania. Bogata, kremowa formuła w połączeniu z gęstą szczoteczką pozwala na uzyskanie maksymalnej objętości i intensywnej czerni już po jednej aplikacji. Dodatkowo, zawarte w tuszu składniki odżywcze dbają o kondycję rzęs, czyniąc je mocniejszymi i bardziej elastycznymi.

Ten tusz z kolei jest najbardziej kontrowersyjnym w zestawieniu. Na KWC ma zaledwie 3,6 na 5 gwiazdek:

Jak sama nazwa wskazuje miał być efekt sztucznych rzęs, a wyszła smutna panda po kilku godzinach. Tusz ma bardzo ładne opakowanie, klasyczną szczoteczkę i przyjemną formułę. Jest bardzo wydajny, dobrze wydłuża oraz pogrubia rzęsy i nie podrażnia nawet wrażliwych oczu. Jednak szybko się osypuje, a tego w tej cenie nie akceptuję.
czytamy na KWC.
Reklama
Reklama
Reklama