Francuska pielęgnacja twarzy. Jak dbać o siebie w stylu paryżanek?
Sekrety urody paryżanek od lat intrygują kobiety na całym świecie. Jak dbają o siebie Francuzki? I jakie francuskie kosmetyki warto kupić?

- ELLE
Laetitia Casta uwielbia wypić rano szklankę zimnej wody z cytryną, a potem nakłada na twarz nawilżający krem z apteki, który zawsze trzyma w lodówce. Blogerka Jeanne Damas nie zapycha skóry zbytnią ilością makijażu - na co dzień pozwala sobie maksymalnie na czerwone, roztarte usta. Catherine Deneuve radzi: "Staraj się nie walczyć z czasem. To nie tak, że podoba mi się jego upływ. Po prostu nie jest to dla mnie wielki problem". Z kolei francusko-amerykańska modelka i aktorka Lily Rose Depp urodowych trików uczyła się od mamy, Vanessy Paradis. "Myślę, że im wcześniej zacznie się dbać o swoją skórę, tym lepiej - ona potem za to podziękuję".
Czytaj: Kim jest Jeanne Damas?>>
Owszem, francuskie kobiety pozwalają sobie na luz i brak perfekcji, ale musicie wiedzieć jedno: wbrew pozorom mogą wydać więcej pieniędzy na kosmetyki do pielęgnacji niż na ubrania. Piękna skóra Francuzek to nie przypadek.
Chcesz zobaczyć tę treść?
Aby wyświetlić tę treść, potrzebujemy Twojej zgody, aby Instagram i jego niezbędne cele mogły załadować treści na tej stronie.
Pielęgnacja w stylu francuskim - sposoby Francuzek na piękny wygląd
Paryżanki i kobiety z innych regionów Francji są nonszalanckie nie tylko w kwestii stylu, ale także w podejściu do urody. Chociaż udają, że nie do końca interesują się wyglądem, każda z nich zna sekrety pielęgnacji, których - jak w przypadku Lily Rose - uczą się od najmłodszych lat, naśladując swoje matki. Oczywistością jest dla nich to, że trzeba dokładnie umyć i oczyścić swoją twarz przed pójściem spać, czasem nawet podwójnie. Nie zmieni tego nawet najdłuższa i najbardziej wyczerpująca impreza - spanie w makijażu równa się problemy skórne i zmarszczki. Nigdy nie wycierają twarzy ręcznikiem (jest zbyt szorstki i może zawierać bakterie), a bawełnianą chusteczką. Poza tym, każda paryżanka ma w swojej kosmetyczce dobre produkty nawilżające, uwielbia peelingi oraz docenia moc tonizowania. I nigdy nie zapomina o nawadnianiu.
Zobacz: Polki, które noszą się jak paryżanki>>
Francuzki wykształciły w sobie nawyk pielęgnacji, dlatego dbanie o skórę przychodzi im z łatwością.
Pomaga w tym na pewno też to, że zawsze wybierają produkty i zabiegi, które naprawdę lubią i sprawiają im przyjemność. Francuska pielęgnacja ma cieszyć, a nie być żmudnym obowiązkiem. Paryżanki nie wstydzą się starzeć z godnością, a jeśli poprawiają swoją urodę - robią to bardzo subtelnie, bez fundowania sobie całkowitego prasowania zmarszczek.
Francuskie kosmetyki z apteki i naturalne marki
Wystarczy obejrzeć jakikolwiek film z kategorii beauty routine, by przekonać się o tym, że Francuzki w pielęgnację wkładają naprawdę dużo serca. W łazience każdej z nich znajdują się prawdziwe eliksiry piękna, ale możecie być zaskoczeni - francuskie kobiety najchętniej kupują kosmetyki w aptekach i lokalnych sklepikach. Tam wybierają marki, których produkty wypełnione są najlepszymi naturalnymi składnikami.

Więcej: Jak malują się paryżanki? Makijaż w stylu francuskim>>
Na twarz nakładają np. dermatologiczny wynalazek, krem Embryolisse, którego sława zdążyła dotrzeć i do Polski (od lat używa go m.in. Jane Birkin, która wręczyła tubki również swoim córkom), a przed oczyszczają ją cukrowym peelingiem Najel i spryskują wodą termalną Avene. Do włosów - szampon Klorane, do zmywania makijażu - Bioderma. Koniecznie też sztyft przeciwsłoneczny, najlepiej EQ. Z francuskich marek warto podejrzeć u nich też Filorga, Florame, Caudalie i La Roche-Posay. Z ich wypróbowaniem nie będziecie mieli problemy, bo francuskie kosmetyki można kupić też w Polsce albo zamówić je przez internet.
Piękna skóra Francuzek to nie wszystko
Francuska pielęgnacja twarzy to oczywiście tylko jeden z elementów "nieidealnej" perfekcji paryżanek. Co jeszcze musicie o nich wiedzieć? Nie katują się ciężkimi treningami - ćwiczą jogę albo pilates i windę zamieniają na schody, bardzo dbają o swoją dietę (jedzą zdrowo i małe porcje), a francuski makijaż jest delikatny. Szczególnie dbają też o swoje włosy: wybierają naturalne fryzury, regularnie podcinają końcówki i nie farbują się. Marzy Wam się fryzura Brigitte Bardot? Według plotek Francuzki do płukania włosów używają soku z cytryny, to dzięki niemu są one miękkie i błyszczące.
Chcesz zobaczyć tę treść?
Aby wyświetlić tę treść, potrzebujemy Twojej zgody, aby Instagram i jego niezbędne cele mogły załadować treści na tej stronie.
Chcesz zobaczyć tę treść?
Aby wyświetlić tę treść, potrzebujemy Twojej zgody, aby Instagram i jego niezbędne cele mogły załadować treści na tej stronie.
Chcesz zobaczyć tę treść?
Aby wyświetlić tę treść, potrzebujemy Twojej zgody, aby Instagram i jego niezbędne cele mogły załadować treści na tej stronie.
Chcesz zobaczyć tę treść?
Aby wyświetlić tę treść, potrzebujemy Twojej zgody, aby Instagram i jego niezbędne cele mogły załadować treści na tej stronie.

