Reklama

Od slip dresses po kamizelki – najważniejsze trendy z lat 90. wciąż mają się świetnie. To samo dotyczy makijażu: brązowe odcienie szminki, rozsławione przez ikony tamtej dekady, takie jak Jennifer Aniston czy Naomi Campbell, przeżywają renesans. Widziane na ustach Kaia Gerber, Hailey Bieber czy Jodie Turner-Smith, brązowe odcienie są jednocześnie nasycone, zmysłowe i lekko mroczne – idealne na chłodniejsze, zimowe dni. Dodają odrobiny dramatyzmu i nonszalancji, doskonale wpisując się w współczesne trendy beauty.

W tym artykule:

  1. Jak nosić brązową szminkę do ust?
  2. Charlotte Tilbury Matte Revolution Lipstick w odcieniu „so 90s”
  3. MAC Macximal Matte Lipstick w odcieniu „iconic photo”
  4. Półmatowa pomadka w odcieniu mahoniowego brązu
  5. Satynowa szminka w odcieniu „cognac”
  6. Hourglass Unlocked Satin Crème Lipstick w odcieniu „larch”
  7. Kosas Wet Stick Moisturizing Lip Shine w odcieniu „cinnamon spritz”

Jak nosić brązową szminkę do ust?

Jak tłumaczy makijażystka Rose Gallagher, przy wyborze szminki kluczowe jest myślenie o całej stylizacji. „Największą różnicą pomiędzy brązową pomadką z lat 90. a jej współczesną wersją jest to, że zupełnie zmieniliśmy makijaż oczu, który jej towarzyszy” – mówi. „W latach 90. często nosiło się niebieski, perłowy cień do powiek albo mocno obrysowane oko. Albo szło się w gotycką czerń i brąz, albo w pop-princess vibe. Dziś już tak nie robimy”.

Gallagher dodaje: „Najbardziej nowoczesny sposób noszenia brązowej pomadki to świeża, promienna cera i bardzo proste oko – odrobina mascary i rozświetlacz na kościach policzkowych. Usta grają wtedy pierwsze skrzypce”.

Warto też postawić na miękkie, delikatnie rozmyte krawędzie zamiast perfekcyjnie wyrysowanej linii – dzięki temu efekt nie będzie przesadzony. Gallagher poleca miękkie konturówki Rhode oraz Katie Jane Hughes, a na koniec rozświetlacz, który pomaga uzyskać spójne, harmonijne wykończenie.

Charlotte Tilbury Matte Revolution Lipstick w odcieniu „so 90s”

Charlotte Tilbury wie wszystko o makijażu supermodelek lat 90. – malowała m.in. Kate Moss i Cindy Crawford. Odcień „So 90s” to brąz z subtelną nutą jagody, która ożywia cerę, nie odbierając ustom głębi charakterystycznej dla trendu „cocoa lips”.

MAC Macximal Matte Lipstick w odcieniu „iconic photo”

MAC to świetny adres dla osób, które dopiero zaczynają przygodę z brązowymi pomadkami – szeroka gama odcieni ułatwia znalezienie ideału. „Iconic photo” to delikatna, kakaowa barwa: łatwa w noszeniu, a jednocześnie wyrazista.

Półmatowa pomadka w odcieniu mahoniowego brązu

Chłodny brąz, który idealnie oddaje klimat „downtown glamour” i urok supermodelek lat 90. Nawilżająca formuła demi-matte utrzymuje się godzinami, a jednocześnie daje lekki połysk, by usta nie wyglądały zbyt matowo.

Satynowa szminka w odcieniu „cognac”

Odcień rodzynek w ciepłym, głębokim ujęciu, który natychmiast ożywia cerę. Satynowa formuła optycznie wygładza i powiększa usta, a mocny pigment trzyma się bez zarzutu nawet podczas wieczornego wyjścia.

Hourglass Unlocked Satin Crème Lipstick w odcieniu „larch”

Przy głębokich brązach kremowe, komfortowe formuły działają najlepiej – można je łatwo rozetrzeć, uzyskując miękki, naturalny efekt. Świetnie sprawdzają się także na bardziej dojrzałych ustach, bo nie podkreślają zmarszczek i suchości.

Kosas Wet Stick Moisturizing Lip Shine w odcieniu „cinnamon spritz”

Czekoladowy brąz może wydawać się odważny, ale masełkowa, nawilżająca formuła Kosas i półtransparentne, błyszczące wykończenie czynią go niezwykle łatwym w noszeniu. To idealny sposób, by wejść w trend bez zbytniej przesady – a przy tym zadbać o komfort nawet bardzo suchych ust.

Oryginalny tekst ukazał się w brytyjskim ELLE

Reklama
Reklama
Reklama