„Brown lipstick” wraca do gry. Oto 6 najmodniejszych odcieni pomadek na zimę 2026 w stylu lat 90.
Brązowa szminka wraca na usta najmodniejszych dziewczyn sezonu – i to w bardziej wyrafinowanym wydaniu niż kiedykolwiek wcześniej. Po latach nieobecności trend z lat 90. znów przeżywa swoje pięć minut: tej zimy stawiamy na zmysłowe odcienie kakao, czekolady i espresso.

- Medina Azaldin
Od slip dresses po kamizelki – najważniejsze trendy z lat 90. wciąż mają się świetnie. To samo dotyczy makijażu: brązowe odcienie szminki, rozsławione przez ikony tamtej dekady, takie jak Jennifer Aniston czy Naomi Campbell, przeżywają renesans. Widziane na ustach Kaia Gerber, Hailey Bieber czy Jodie Turner-Smith, brązowe odcienie są jednocześnie nasycone, zmysłowe i lekko mroczne – idealne na chłodniejsze, zimowe dni. Dodają odrobiny dramatyzmu i nonszalancji, doskonale wpisując się w współczesne trendy beauty.
W tym artykule:
- Jak nosić brązową szminkę do ust?
- Charlotte Tilbury Matte Revolution Lipstick w odcieniu „so 90s”
- MAC Macximal Matte Lipstick w odcieniu „iconic photo”
- Półmatowa pomadka w odcieniu mahoniowego brązu
- Satynowa szminka w odcieniu „cognac”
- Hourglass Unlocked Satin Crème Lipstick w odcieniu „larch”
- Kosas Wet Stick Moisturizing Lip Shine w odcieniu „cinnamon spritz”
Jak nosić brązową szminkę do ust?
Jak tłumaczy makijażystka Rose Gallagher, przy wyborze szminki kluczowe jest myślenie o całej stylizacji. „Największą różnicą pomiędzy brązową pomadką z lat 90. a jej współczesną wersją jest to, że zupełnie zmieniliśmy makijaż oczu, który jej towarzyszy” – mówi. „W latach 90. często nosiło się niebieski, perłowy cień do powiek albo mocno obrysowane oko. Albo szło się w gotycką czerń i brąz, albo w pop-princess vibe. Dziś już tak nie robimy”.
Gallagher dodaje: „Najbardziej nowoczesny sposób noszenia brązowej pomadki to świeża, promienna cera i bardzo proste oko – odrobina mascary i rozświetlacz na kościach policzkowych. Usta grają wtedy pierwsze skrzypce”.
Warto też postawić na miękkie, delikatnie rozmyte krawędzie zamiast perfekcyjnie wyrysowanej linii – dzięki temu efekt nie będzie przesadzony. Gallagher poleca miękkie konturówki Rhode oraz Katie Jane Hughes, a na koniec rozświetlacz, który pomaga uzyskać spójne, harmonijne wykończenie.
Charlotte Tilbury Matte Revolution Lipstick w odcieniu „so 90s”
Charlotte Tilbury wie wszystko o makijażu supermodelek lat 90. – malowała m.in. Kate Moss i Cindy Crawford. Odcień „So 90s” to brąz z subtelną nutą jagody, która ożywia cerę, nie odbierając ustom głębi charakterystycznej dla trendu „cocoa lips”.
MAC Macximal Matte Lipstick w odcieniu „iconic photo”
MAC to świetny adres dla osób, które dopiero zaczynają przygodę z brązowymi pomadkami – szeroka gama odcieni ułatwia znalezienie ideału. „Iconic photo” to delikatna, kakaowa barwa: łatwa w noszeniu, a jednocześnie wyrazista.
Półmatowa pomadka w odcieniu mahoniowego brązu
Chłodny brąz, który idealnie oddaje klimat „downtown glamour” i urok supermodelek lat 90. Nawilżająca formuła demi-matte utrzymuje się godzinami, a jednocześnie daje lekki połysk, by usta nie wyglądały zbyt matowo.
Satynowa szminka w odcieniu „cognac”
Odcień rodzynek w ciepłym, głębokim ujęciu, który natychmiast ożywia cerę. Satynowa formuła optycznie wygładza i powiększa usta, a mocny pigment trzyma się bez zarzutu nawet podczas wieczornego wyjścia.
Hourglass Unlocked Satin Crème Lipstick w odcieniu „larch”
Przy głębokich brązach kremowe, komfortowe formuły działają najlepiej – można je łatwo rozetrzeć, uzyskując miękki, naturalny efekt. Świetnie sprawdzają się także na bardziej dojrzałych ustach, bo nie podkreślają zmarszczek i suchości.
Kosas Wet Stick Moisturizing Lip Shine w odcieniu „cinnamon spritz”
Czekoladowy brąz może wydawać się odważny, ale masełkowa, nawilżająca formuła Kosas i półtransparentne, błyszczące wykończenie czynią go niezwykle łatwym w noszeniu. To idealny sposób, by wejść w trend bez zbytniej przesady – a przy tym zadbać o komfort nawet bardzo suchych ust.
Oryginalny tekst ukazał się w brytyjskim ELLE

