5 odcieni blondu na wiosnę i lato 2025. Eksperci nie mają wątpliwości, że te koloryzacje zawładną trendami

Wiosna nadeszła z niemal nieprzerwaną serią słonecznych dni, w związku z tym, pragnienie, by stać się „bardziej blond”, już zaczęło się pojawiać. Niezależnie od tego, czy jesteś naturalną posiadaczką złocistych włosów, czy pieczołowicie je rozjaśniasz, doskonale wiesz, że utrzymanie błyszczącego blondu wymaga dużej dbałości o szczegóły. Największym wyzwaniem jest jednak ustalenie, jaki dokładnie odcień chcesz uzyskać.

„Mój główny temat na wiosnę 2025 to zdrowe, błyszczące i 'drogo' wyglądające włosy” – mówi specjalista od blondu, Zebulen Howell. „Ma być jasny, ale naturalny – w takim wypadku może towarzyszyć ci przez cały rok. Uwielbiam wykorzystywać naturalne włosy moich klientek i bawić się odcieniami, aby dostosować je do ich karnacji, tak by czuły się docenione i piękne.”

Z tej okazji Howell oraz inny ekspertka od blondu, Harriet Muldoon z salonu Larry King's w Kensington, przedstawiają pięć najmodniejszych odcieni blondu na wiosnę 2025 z dokładnymi instrukcjami o co warto poprosić swojego fryzjera.

5 odcieni blondu, które warto dodać do swojej wiosennej tablicy inspiracji

Teddy Bear Blonde

„Teddy bear blonde” to zdecydowanie najbardziej pożądany odcień blondu tego sezonu, co potwierdzi zarówno ekspert od koloru Zebulen Howell, jak i TikTok.

„W tej koloryzacji delikatne, rozproszone pasemka dodają wymiaru w subtelny sposób” – mówi. „Tonuję to pięknym, 'jasnym beżem biszkoptowym', aby dodać połysku, zachowując odcień chłodniejszy, z przebijającą się przez niego nutą ciepła”.

Bondi Blonde

Jeśli chcesz poczuć się jak surferka i z podobną śmiałością „uderzać” na plażę, lub po prostu wiesz, że pasuje ci prostszy i rozświetlający twarz odcień, ten iluminujący kolor jest idealny. I co najważniejsze, jest to zupełnie świeża propozycja na wiosnę.

„Jednym z moich ulubionych odcieni jest mój charakterystyczny, naturalny blond plażowy, który będzie towarzyszył ci przez wiosnę i lato” – mówi Howell. „Bawi się waniliowymi i kremowymi tonami, tworząc ramkę wokół twarzy, która rozjaśnia ją z każdej strony, zachowując wymiar u nasady, ale z błyszczącym wykończeniem, które daje efekt 'drogo' wyglądających włosów.”

Phoenix Blonde

Choć szał na miedziane odcienie zeszłego roku jest już za nami, cieplejsze tonacje pozostają na czołowej pozycji, jeśli chodzi o blondy. „Kluczowym elementem jest połączenie subtelnych odcieni miodu i ognistych barw” – mówi specjalistka od blondu w Larry King, Harriet Muldoon.

„To coś podobnego do toffi blondu, w którym jesteś na granicy brązowych odcieni” – wyjaśnia. „Ma dużo bogactwa i głębi, a w myśl tej palety należy pomyśleć o połączeniu złotych tonów z miedzią. Powiedziałabym, że to ciepły, ognisty blond na lato. Jeśli chodzi o technikę, należy rozjaśnić pasemka blondu do żółtego odcienia. Lubię szukać odcienia banana, a potem nałożyć na to złote i miedziane odcienie. Dzięki temu uzyskujemy wielowymiarowość koloryzacji i ognisty efekt.”

Metal Beige Blonde

Dla fanów chłodnych tonów, subtelne skierowanie się ku innemu wiosennemu trendowi – cieplejszemu blondowi – może okazać się konieczne. Dla Muldoon idealnym wyborem jest „metaliczny beż”, który wymaga precyzyjnej ręki eksperta, by połączyć mroźne popielate tony z delikatnymi złocistymi odcieniami.

„To połączenie chłodnych i ciepłych tonów, to dla tych, którzy preferują superblondy i wybielanie skóry głowy” – mówi. „Jeśli spojrzysz na włosy Paris Jackson, to świetny przykład. Włosy należy rozjaśnić do jak najjaśniejszego żółtego, a potem dodać złotą, beżową i popielatą bazę.”

Caramel Bronde

Chociaż to bolesne, czasami trzeba zrezygnować z rozjaśniania, dla dobra włosów i skóry głowy. Jednak nie oznacza to, że musisz całkowicie przejść na ciemniejszą stronę. Przedstawiamy idealny kompromis między blondem a brązem: karmelowy bronde.

„Wykorzystuje twoje naturalne włosy do uzyskania głębi, rozjaśniając je w odpowiednich miejscach, aby podkreślić i wyrzeźbić twarz” – mówi Howell. „Wymaga delikatnej ramki wokół twarzy i balayage na końcach, a następnie nałożenia glossa, by przywrócić ciemniejszy, bardziej złoty odcień blondu. To bardzo mało wymagająca, ale efektowna koloryzacja na wiosnę.”

Tekst oryginalnie ukazał się w ELLE UK