Reklama

Uwodzą słodką kruszonką i ciepłym, atramentowym wnętrzem. Te perfumy jak jagodzianki to kwintesencja lata, o którym nie da się zapomnieć. Uwielbiane przez wiele kobiet, znajda miejsce w damskiej kosmetyczce.

Cieli di seta Salvatore Ferragamo - perfumy z jagodą

Całość otwiera świeżo zmielony czarny pieprz, który prowadzi przez pikanterię tego zapachu. Serce wybrzmiewa jedwabiem połączonym ze słodką jagodą zebraną w mokrym, wilgotnym lesie.

Pachnie owocowo, kwiatowo (fiołkowo) z leciutko pikantnym, pieprznym akcentem. Układa się przyjemnie gładko, kosmetycznie, jak wypełniona kosmetykami i pachnąca kosmetyczka. Jako podobne kilka osób wskazało Poppy & Barley Jo Malone London i też ku temu się skłaniam, ponieważ mają coś wspólnego oba zapachy i są w tym samym klimacie utrzymane.

wspomina użytkowniczka na łamach fragrantica.pl

La petite robe noire intense Guerlain - perfumy jak jagodzianka

Wielowarstwowy zapach, który otwiera się słodką jagodą z watą cukrową. Dodatkowo podbija go gorzkawa bergamotka i malina, co z pewnością jest ukoronowaniem dla pysznej jagodzianki. Całość zamyka białe piżmo i wanilia.

Charakterystyczny flakon ukoronowany wizerunkiem czarnej sukienki to oczywiście seria La Petit Robe Noir. Kategoria słodko-owocowa z drewnianą bazą. Zapach jest ciężki i z mocno wybijającą się nutą drewna.

wspomina użytkowniczka na stronie fragrantica.pl

Escada Show me love - perfumy jagodowe

To kwintesencja jagody wymieszanej z ciepłymi nutami jaśminu. W tle przewijają się słodkie, francuskie makaroniki, które dopiero wyszły z pieca. To zapach, który przywodzi romantyczne wspomnienia.

Jak już wspomniałam w tytule recenzji, ten zapach to oda do jagody. Jej aromat tutaj króluje i wybrzmiewa bez przerwy. Zdecydowanie jest to zapach słodki z kulinarnym wręcz sznytem ale nie jest ulepkiem. Otwiera się zapachem borówkowych żelków - czuć dokładnie taki sam słodko - kwaśny aromat jak w żelkach które mają cukrową posypkę.

dodaje użytkowniczka na łamach KWC

Reklama
Reklama
Reklama