10 ciepłych i kojących perfum, jeśli kochasz zapach cynamonu i piernika. Otulające aromaty, które rozgrzewają jak koc zimą

To właśnie ten czas w roku, kiedy naprawdę warto się rozpieścić. Gdy powietrze staje się przenikliwie zimne, a wieczory wydłużają się z dnia na dzień, kilka kropel otulającego zapachu potrafi działać niczym kaszmirowy, oversize’owy koc. Tego rodzaju aromat otula jak kokon, sprawia, że czujesz się zaopiekowana, a jednocześnie pozostawia zmysłową smugę – ciepłe perfumy niemal zawsze przyciągają komplementy dzięki swoim znajomym, apetycznym nutom.

Czym są ciepłe perfumy?

Ta kategoria zapachowa opiera się na nutach miękkich, apetycznych i otulających. Pomyśl o wszystkim, co przywołuje skojarzenia z odpoczynkiem w miękkim swetrze, gdzieś w górskiej chacie podczas świątecznego urlopu: dymiące kominki, bourbonowa wanilia, świeżo upieczony piernik, drewniane wnętrza, stare książki, grzane wino, gorąca czekolada z przyprawami czy pomarańcze nadziewane goździkami.

Ponieważ kompozycje ciepłe operują na aromatach dobrze nam znanych, często wywołują poczucie nostalgii i komfortu – niczym potrzebny, kojący uścisk. Zwykle też działają przyjemnie na otoczenie. Nawet jeśli sama nie jesteś fanką cynamonowych akordów, trudno odmówić im magnetycznego uroku.

Odpowiednio zbalansowane jaśniejszymi nutami, jak bergamotka czy akordy drzewne, gourmandowe kompozycje stają się wyrafinowane i aksamitne, zamiast przesadnie słodkie. Ciepłe aromaty mają również tendencję do wyjątkowo długiego utrzymywania się na skórze.

Oto ciepłe, otulające perfumy idealne na zimę

Parfums de Marly Althaïr EDP

Ulubieniec redakcji ELLE. Althaïr czerpie z przepychu francuskich dworów XVIII wieku – z atmosfery pełnej luksusu, miękkości i otulenia. Zamiast wełny i drewnianych chat, otrzymujemy ciepło spaceru po Hali Lustrzanej w Wersalu zimowym wieczorem, ubranej w najpuchatszy, długi, sztuczny futrzany płaszcz. Kremowa, pikantna wanilia gra tu pierwsze skrzypce, a projekcja utrzymuje się godzinami.

Bottega Veneta Almost Dawn EDP

Być może najpiękniej zaprojektowany flakon na tej liście, a zawartość zachwyca równie mocno. Almost Dawn oddaje zmysłowe ciepło wieczornego światła – gładką wanilię łagodzą prażone kasztany. Pikantna nuta pieprzu w otwarciu wprowadza równowagę, powstrzymując kompozycję przed nadmierną słodyczą i kremowością.

Jo Malone London Ginger Biscuit Cologne

Piramida zapachowa przypomina tu przepis na świąteczne ciasteczka, więc nic dziwnego, że Ginger Biscuit jest absolutnie pyszny i uzależniający. To jednak Jo Malone London, więc kompozycja pozostaje daleka od przesadnej słodyczy czy dziecięcego charakteru. To zapach, który pachnie jak powrót do rodzinnego domu na święta po długiej nieobecności – znajomo i przytulnie.

Replica Jazz Club EDT

Masz ochotę wtulić się w fotel przy kominku w piwnicznym jazzowym klubie pełnym skórzanych wingbacków i ciemnych, drewnianych blatów? Wystarczy jedno psiknięcie. Choć to wanilia otulająca skórę pikantną nutą, kryje w sobie świetlistość, dzięki której pozostaje lekka i nieprzytłaczająca.

Le Labo Thé Noir EDP

Jeśli filiżanka świeżo zaparzonej czarnej herbaty potrafi ukoić wszystkie Twoje troski, Thé Noir może stać się Twoim kolejnym ulubieńcem. To ciepła, uziemiająca kompozycja bez uciekania się do przypraw czy wanilii – delikatnie kremowa, z miękką, dymną poświatą, która otula, nie przytłaczając.

Diptyque Eau Duelle Eau de Parfum

Suchsza odsłona wanilii dla osób, które wolą zapachy bardziej enigmatyczne i niesłodkie. Eau Duelle ma w sobie coś antycznego, jakbyś błądziła po paryskich uliczkach w deszczowy wieczór i trafiła do starej księgarni pełnej rzadkich, pierwszych wydań.

Armani/Privé Santal Dan Sha EDT

Dojrzała, elegancka interpretacja sandałowca. Drobna kropla bergamotki nadaje tej kremowej, otulającej kompozycji przypraw złocistego blasku.

Aesop Above Us, Steorra EDP

Zainspirowany gwiazdami i galaktykami, Above Us, Steorra ma iskrzącą, musującą aurę, która podnosi na duchu. Jeśli większość „ciepłych” zapachów kojarzy Ci się z chęcią zawinięcia się w kołdrę, ten przypomina raczej o pierwszym łyku chai latte przed rozpoczęciem dnia.

Penhaligon's Changing Constance EDP

Karmel i kardamon w najbardziej wyrafinowanej odsłonie. Changing Constance to zapach, który otula jak ciepły uścisk – idealny, jeśli potrzebujesz odrobiny pewności siebie przed świąteczną imprezą.

Experimental Perfume Club Tonka Extraordinaire EDP

Zgodnie z filozofią marki, nie ma tu nic przewidywalnego. Tonka Extraordinaire wzbogaca prażone tonkowce o nuty sezamu i orzechów laskowych, nadając kompozycji głębi i równowagi. Najsubtelniejsze akordy irysa wprowadzają nostalgię, czyniąc z tego zapachu ciepły aromat, do którego chce się wracać raz za razem.

Tekst w oryginale ukazał się na ELLE.Uk