Myłaś włosy wczoraj, strasznie się śpieszysz i nie masz czasu na mycie i układanie nowej fryzury? Oprócz gotowego rozwiązania jakim jest suchy szampon, istnieje wiele fryzur, które warto zrobić właśnie na drugi dzień po myciu! Co więcej, właśnie wtedy włosy łatwiej jest ułożyć.

Awaryjne rozwiązanie doskonale sprawdza się przy falach. Jeśli chcesz odrobinę pokręcić włosy i nadać im większej objętości, lepiej zrobić to właśnie na drugi dzień po myciu. Doskonały przykład stanowi tu Drew Barrymore. Aby podkreślić skręt, możesz użyć produktu do stylizacji, takiego jak guma do włosów lub żel.

Doskonałym pomysłem jest też fryzura na tzw. mokrą włoszkę lub gładkie zaczesanie włosów i nałożenie u nasady pianki, która poradzi sobie z niesfornymi kosmykami i ukryje efekt tzw. "drugiego dnia".

Poza tym to doskonały moment na zrobienie różnego rodzaju koczków, upięć i kucyków. Dokładnie tak, jak zrobiły to: Kristen Wiig, Kerry Washington i Jennifer Aniston.

I na końcu - warkocze! Możesz postawić na koszyczek wokół głowy, luźny warkocz zapleciony w kontrolowany bałagan (Emmy Rossum) lub podtapirowanie włosów u nasady i wykonanie warkocza na czubku głowy, tak jak w przypadku Seleny Gomez.

Fryzury z wybiegu, wiosna-lato 2013: Basharatyan, fot. Imaxtree

Trendy urodowe z Fashion Week Poland 2013>>