Staż w magazynie mody jest z pewnością marzeniem niejednego z was. Gdy zostawisz na nim dobre wrażenie drzwi świata mody stoją otworem. Gdy pokażesz się ze złej strony lub popełnisz kilka modowych faux pas mogą zostać zamknięte na zawsze. Wiem, co mówię (a raczej co piszę!). Sama byłam stażystką, a od 3 lat zajmuje się stażystami w dziale mody ELLE. Poznaj zatem 8 najczęściej popełnianych błędów młodych adeptów mody. 

Błąd numer jeden: Wysyłasz aplikację taką samą jak wszyscy

Aplikując na stanowisko stażysty w dziale mody, wysyłasz CV jak z gotowego szablonu. A to przecież branża kreatywna! Jeżeli chcesz zostać zauważonym, musisz się wykazać. Dotychczas najoryginalniejsze z pomysłów jakie otrzymaliśmy od stażystów to: prezentacja o sobie i swoich zainteresowaniach, sesja zdjęciowa inspirowana jednym z numerów magazynu, filmik o sobie, a nawet list motywacyjny wysłany do szefa działu mody w kolorowej, wybijającej się kopercie. Nie wysyłaj CV - gotowca z serwisu rekrutacyjnego. Zaprezentuj się - to klucz do sukcesu.

Błąd numer dwa: Przepraszam, kim jest pan Marcin Świderek?

Zawsze, ale to zawsze przed przyjściem na staż zrób research. Z kim będziesz pracować? Od kogo będziesz się uczyć? To nie jest wiedza tajemna. Każda gazeta ma na swoich pierwszych stronach stopki redakcyjne. Znajdziesz tam imiona i nazwiska wszystkich redaktorów, których później możesz znaleźć na instagramie i zobaczyć, jak wyglądają. Gdy nie jesteś w stanie zapamiętać 20 osób, przyswój sobie przynajmniej postać redaktor naczelnej i szefa działu mody. 

Błąd numer trzy: Zapominasz o istnieniu wujka Google

Mówią, że kto pyta nie błądzi, ale zależy o co pytasz. Adres sklepu? Nazwa marki? Email do projektanta? Nic nie zginie w zakamarkach internetu! Zanim pójdziesz na łatwiznę, poszukaj odpowiedzi na własną rękę. Wujek Google wie więcej niż może Ci się wydawać. Im częściej błyśniesz wiedzą i pokażesz samodzielność tym lepsze wrażenie zrobisz na przełożonych.

Błąd numer cztery: Poproszę 15 spódnic od Calvin Kleina

Przygotowując się ze stylistką do sesji, zauważysz, jakie ma wymagania. Do twoich obowiązków często należy znalezienie różowej sukienki w niebieskie kropki, stroju ludowego rodem z Podhala czy metalicznych puchówek z wczorajszego pokazu znanego projektanta. To nie żart! To branża, w której niemożliwe trzeba zamienić w możliwe. Im częściej wykażesz się determinacją i skutecznością, tym bardziej zaimponujesz stylistkom.

Błąd numer pięć: Nie notujesz

Do dziś mam schowany w szufladzie notes ze stażu. Jest zapisany od początku do końca, nawet na okładce. Notes jest jak taśma klejąca dla stylisty i długopis dla dziennikarza. Tak jak Andy z "Diabeł ubiera się u Prady", gdy wydaje ci się, że powoli kończysz jedno zadanie... w sekundę pojawi się 17 następnych. Jak nie zwariować? Notuj. Co prawda głównie będzie to przypominało lekarskie bazgroły (szczególnie wtedy, gdy stylistka zacznie Ci wymieniać w tempie jakie ciuchy potrzebuje na sesje), ale przynajmniej pokażesz jej zaangażowanie. Pamiętaj! Nic tak nie frustruje jak stażysta, który w drugim tygodniu pracy wciąż pyta o hasło do komputera :) 

Błąd numer sześć: Czy może pan przeliterować Gabbana?

Scena, w której Andy z "Diabeł ubiera się u Prady" odbiera swoje pierwsze telefony w biurze do dziś jest moją ulubioną. Przed przyjściem na staż musisz koniecznie poznać nazwiska największych projektantów, stolice mody, trendy obowiązujące w danym sezonie i nie zapomnieć o polskim rynku. To w końcu gazeta poświęcona polskiej modzie. Warto wiedzieć o niej to i owo i kojarzyć największych rodzimych kreatorów.

Błąd numer siedem: Przychodzisz na staż w szpilkach

Każdy chce dobrze wypaść pierwszego dnia stażu, ale spokojnie - nie musisz się męczyć w szpilkach. Na stażu w dziale mody jest więcej fizycznej pracy niż glamouru. Podczas asystowania stylistkom, twoim najczęstszym zadaniem jest rozwożenie i zbieranie ubrań po showroomach. Siaty Ikei i szpilki nie lubią się za bardzo. Uwierzcie mi, sprawdziłam na sobie :)

Błąd numer osiem: Nie wykorzystujesz okazji

Do czego? Do zadania wszystkich pytań na jakie zawsze chciałeś uzyskać odpowiedź! Przez miesiąc dzień w dzień pracujesz z najlepszymi stylistkami i dziennikarzami. Zapytaj jak zrobić swoją pierwszą sesję zdjęciową? Przygotuj swoje najlepsze teksty i poproś o opinię! To jedyna taka okazja, a zdziwisz się jak niewiele stażystów ją wykorzystuje.

Angelika Warlikowska