Zuzanna Bijoch wygląda rewelacyjnie w charakteryzacjach na lata 60. Kocie kreski na oczach wyraźnie służą polskiej piękności i upodabniają jej nowe fotografie do arcydzieł z archiwów Richarda Avedona. Uniwersalna uroda Zuzy pasuje także do futurystycznych, nietypowych stylizacji. Różne oblicza modelki możemy podziwiać w sesji Patrika Sehlstedta w siódmym numerze magazynu Intermission. 

Stylizacją sesji zajął się Brian Molloy. Na kartach Intermission Zuzanna Bijoch prezentuje trendy na nadchodzący sezon Pre-Fall - stan przejściowy między królującymi w magazynach ubraniami na wiosnę 2013, a prezentowanymi ostatnio na wybiegu kolekcjami FW13. Dla domów mody Pre-Fall jest mniej istotny niż sezony pokazowe, co nie znaczy, że nie lansuje się kolekcji wybitnych. Na takie miano zasługują na pewno projekty Céline, bardzo widoczne na zdjęciach w Intermission. To projektantce marki Phoebe Philo zawdzięczamy powrót szerokich pasków z klamrami maxi, półbuty na ekstremalnych platformach i plisowaną solejkę. W sesji wykorzystano także ubrania i dodatki od JW Anderson (kalosze i kostium z falbankami), Comme des Garçons, Miu Miu, Prady,  Givenchy, Ricka Owens i Maison Martin Margiela. 

Jak podoba Wam się moda przełomu sezonów prezentowana przez Zuzannę Bijoch?

Zuzanna Bijoch w sesji z Intermission nr 7 w GALERII >>>