Najlepsze komiksy z Batmanem [CHMIELARZ DLA ELLEMAN]
Lata osiemdziesiąte to była chyba najlepsza dekada dla „Batmana”. Serio. Coś się wtedy wydarzyło. Nastąpił jakiś skok jakościowy, a może to decydenci z DC nabrali odwagi, żeby dać pisarzom więcej swobody? Na rynek weszły też nowe, gorące nazwiska, które teraz są już klasykami. Nie wiem. Zostawmy to historykom komiksu. Dla mnie jest ważne to, że kiedy patrzę na swoją półkę, to najmocniejsze, najciekawsze tytuły z tym bohaterem pochodzą właśnie z tamtych czasów.
10.07.2021
- Męska Strona