„Winter Cue Cardigan”, czyli kardigan z kontrastowymi lamówkami, to nowa interpretacja stylu preppy. Teraz łączymy go z dzwonami

W świecie, w którym dzianina coraz częściej konkuruje z perfekcyjnie skrojonymi marynarkami, „Winter Cue Cardigan” wprowadza do zimowej garderoby odrobinę nieoczywistej lekkości. Jego pastelowa paleta i kontrastowe lamówki rysują sylwetkę z delikatnością haute couture, jednocześnie zachowując codzienną praktyczność. To preppy odarte z nadmiaru formalności – bardziej miękkie, bardziej intymne, bardziej współczesne.

„Winter Cue Cardigan” – nowa odsłona zimowego preppy

Projektanci i influencerki zgodnie podkreślają, że tej zimy to właśnie detale grają pierwsze skrzypce. Złote guziki, subtelna faktura dzianiny, ostro zarysowane krawędzie lamówek – wszystko to składa się na kardigan, który nie potrzebuje towarzystwa spektakularnych dodatków, by przyciągać spojrzenia. Wystarczy odrobina nonszalancji i odpowiednie proporcje, by stworzyć look, który łączy elegancję z niewymuszonym luzem.

Jak nosić „Winter Cue Cardigan” zimą 2025/2026?

Kluczem jest umiejętność balansowania miękkości z wyrazistością. Kardigan o łagodnej linii i pastelowych tonach potrzebuje kontrapunktu, który nada stylizacji kierunek. Dlatego najmodniejszą odpowiedzią sezonu są denimowe dzwony: ciemne, lekko polerowane, o wydłużającej sylwetkę linii, dzięki której kardigan nie wygląda już jak element grzecznego, scholastycznego preppy, ale jak część stylowego miejskiego uniformu. To połączenie tworzy efekt french undone — idealnie dopracowany, a jednocześnie sprawiający wrażenie, jakby powstał w kilka minut przed wyjściem.

Do takiej bazy najlepiej dobrać akcesoria, które podtrzymują narrację elegancji z twistem. Skórzana torebka o miękkiej strukturze dopełni look, nie przytłaczając dzianiny. Geometryczne okulary dodadzą modowego wyostrzenia, szczególnie te inspirowane latami 70., które zresztą dzwony przywołują naturalnie. W chłodniejsze dni wystarczy narzucić oversize’owy płaszcz – najlepiej w odcieniu nawiązującym do lamówek kardiganu – by uzyskać warstwową stylizację.

Świetnie sprawdzą się także buty, które podniosą temperaturę całego zestawu. Sztyblety na masywnej podeszwie dodadzą mu skandynawskiej surowości, mokasyny w wysokim połysku przemycą nutę preppy luxe, a kozaki z szeroką cholewką stworzą linię, którą streetstyle pokochał już kilka sezonów temu. W każdym wariancie kardigan zachowuje swoje centralne miejsce, tworząc idealnie dopracowany look.

W erze powrotu do elegancji „zmysłowej, ale nie przesadzonej”, kardigan z lamówkami idealnie wpisuje się w narrację o ubraniach, które dbają o komfort bez rezygnacji z wyrazistości. To element garderoby, w którym można bez wysiłku wyglądać świetnie.