Ta rozkloszowana sukienka w kolorze „soft pink” z Reserved mogłaby zagrać w filmie Wesa Andersona. Wygląda jak z epoki, ale w nowoczesnym wydaniu

Sukienka z Reserved jak z filmu „The Grand Budapest Hotel”

Gdyby Wes Anderson tworzył garderobę dla gości swojego kultowego hotelu, ta sukienka z Reserved miałaby ogromną szansę znaleźć się na liście filmowych kostiumów. Wcale nie zdziwiłoby nas to, że zagrałaby jedną z kluczowych ról. W końcu ma w sobie wszystko, co zachwyca w „The Grand Budapest Hotel”: niewinny róż, krawiecki sznyt i oryginalną prostotę, podkręconą marzycielskim stylem. Patrząc na tę sukienkę, wyobrażam sobie Agathę, która przechadza się barwnym korytarzem hotelu, trzymając w rękach pastelowe pudełka z cukierni Mendl’s.

Bufiaste rękawy, ozdobna stójka z subtelnym wiązaniem i szeroka falbana u dołu tworzą niesamowicie spójną retro-sylwetkę, która doskonale łączy się z pastelowym światem w filmie Wesa Andersona. Ta sukienka z Reserved to dla mnie hit. Wygląda jak z epoki, ale ma zupełnie odświeżony, nowoczesny charakter. Poza tym, że jest ultracute łączy w sobie również estetykę cottagecore z nutą retro. Podkreślone ramiona (jak w klasycznych fasonach XX wieku), lekko rozkloszowany dół z falbaną, który na myśl przywodzi stroje z sielskiej polany, a także romantyczna mereżka w stylu vintage. Każdy z tych elementów tworzy tu spójną całość – trochę w stylu grandmillenial. Sukienka ma 100% bawełny, więc komfort i jakość macie jak banku.

Jak stylizować rozkloszowaną sukienkę z falbaną?

Rozkloszowana sukienka z Reserved ma w sobie odrobinę teatralnego charakteru, ale tak naprawdę jest synonimem mody użytkowej. Wygląda jakby zaprojektowano ją z myślą o wielofunkcyjności. Wesele, urodzinowe garden party, a może przyjacielskie pogawędki przy lawendowej lemoniadzie? Sukienka midi z falbaną sprawdzi się przy każdej okazji. Pasuje nie tylko do skórzanych sandałów, ale także do balerinek, klapków na obcasie czy letnich espadryli.