Ta boho sukienka we wzór truskawek jest hitem na Instagramie i TikToku. Viralowa #strawberrydress na początku była jednak krytykowana

Można stwierdzić, że dawno nie było takiego viralu w modzie - a przynajmniej od momentu, kiedy Gucci na potrzeby jednej ze swoich kolekcji zmieniło tymczasowo logo na takie pisane ręcznie. Tym razem skala jest jednak większa, bo oto wszyscy szukają w sieci i kupują, a następnie robią zdjęcia, kręcą filmy, tworzą komiksy i piszą posty dotyczące bardzo konkretnego (i trzeba przyznać - dość ekscentrycznego i romantycznego) modelu sukienki. Strawberry dress, która podbija internet, dorobiła się już ponad 21 tysięcy postów na Instagramie i więcej niż 16 milionów wyświetleń wideo na TikToku, które poświęcone są temu elementowi garderoby. Niektórzy tiktokerzy próbują ją nawet samodzielnie odtworzyć i uszyć. Według platformy Lyst liczba wyszukiwań truskawkowej sukienki wzrosła o 103% tylko od początku sierpnia.

Pantone wybrał właśnie najmodniejsze kolory na jesień 2020. Ta paleta barw na nowy sezon różni się od propozycji projektantów mody>>

Dlaczego sukienka w truskawki stała się takim hitem social mediów? Po prostu wpisała się w obecne trendy i łączy w sobie w idealnych proporcjach to, co na wybiegach pokazywali projektanci (tiule, falbany, nadmuchane rękawy i głębokie dekolty) oraz trendy wylansowane w sieci, które są po prostu "instagrammable", czyli dobrze wyglądają na zdjęciach (pastelowy róż i wzór truskawek). Do tego jest to po prostu bardzo dziewczęcy model, który stoi w kontrze do minimalizmu i wyróżnia się na tle propozycji innych marek. Dodajmy jeszcze, że jest po prostu piękna: jak chmurka z waty cukrowej i nawiązuje do stylu współczesnej Marii Antoniny, a jej wygląd wywołuje radość i uczucie beztroski, których potrzeba nam w tej dziwnej rzeczywistości. Jako dowód jej mocy obejrzyjcie sobie kilka losowych filmów z TikToka.

Za jego projektem stoi pochodząca z Kosowa Lirika Matoshi, która na co dzień mieszka i tworzy w Nowym Jorku. Jak sama podkreśla, zależało jej na tym, by sukienka swoim wyglądem "przypominała lepsze czasy".

Swoją strawberry dress wymyśliła, opracowała i uszyła w zeszłym roku bazując na wspomnieniach z młodości, ale dopiero teraz sukienka stała się bestsellerem. Matoshi, która specjalizuje się w bajkowych i "księżniczkowych" kreacjach dba o to, by jej projekty mogły nosić wszystkie kobiety (albo po prostu każdy, bo jej fanem jest też chociażby Harry Styles!) bez względu na kształt i rozmiar, dlatego są one dostępne w rozmiarach od XS po XXL. Różową sukienkę w truskawkowy print - a od kilku dni także czarną - wciąż można kupić na stronie projektantki w opcji pre-order. Jak czytamy: "Idealna sukienka typu head turner charakteryzująca się sylwetką midi, pokrytą błyszczącymi truskawkami. Wiązanie i bufiaste rękawy sprawiają, że jest jeszcze bardziej bajeczna. Długość sukienki od pasa w dół wynosi 33 cale. Wykonana w 100% z tiulu poliamidowego, brokatu pvc, kleju chroniącego środowisko". PS kosztuje 490 dolarów, czyli około 1 807 zł.

Przegląd modnych minitorebek na jesień 2020: które marki wybrać?>>

3a2262c31ab5a2c198210be3840b9b62a2d45494-a895c95

Sukienka zadebiutowała jednak dużo wcześniej - bo w styczniu, kiedy modelka plus size, Tess Holliday, pojawiła się w niej na rozdaniu nagród Grammy. To właśnie wtedy pierwszy raz zaczęto na szeroką skalę dyskutować o tym projekcie, niestety jednak w negatywnym znaczeniu, bo Holliday uznano wówczas za najgorzej ubraną gwiazdę na czerwonym dywanie. Modelka ostatnio w kontekście modowego viralu odniosła się do tego tematu i zauważyła, że wciąż istnieją podwójne standardy i że surowo ocenia się osoby o większych rozmiarach. "Od razu wiedziałam, co sprawiło, że sukienka zdobyła taką popularność dopiero siedem miesięcy po tym, jak ja ją założyłam. Chodzi o to, że teraz noszą ją ludzie uznawani powszechnie za pięknych, wpisujący się w społeczne kanony i posiadający typ sylwetki, który jest społecznie akceptowalny" powiedziała w jednym z wywiadów Tess Holliday. Mimo wszystko modelka dodała, że bardzo cieszy się z tego, że wybrała właśnie sukienkę od Liriki Matoshi na tamtą okazję - okazuje się, że to jedna z niewielu projektantek, która zdecydowała się ubrać ją na czerwony dywan, podczas gdy popularne domy mody jej odmawiały. "Zyskała rozgłos, na jaki zasłużyła" podkreśla Holliday.

7 najpiękniejszych sukienek w kratkę vichy na koniec lata, które założysz także jesienią>>