Nike Shox będą najbardziej pożądanym modelem w 2026 roku. „Retro Spine Runner” to najgorętsze sneakersy sezonu według Lyst

Przez ostatnie sezony rynek sneakersów był zdominowany przez smukłe sylwetki i estetykę quiet luxury, która premiowała dyskrecję i minimalizm. Shox funkcjonowały obok tego nurtu, zbyt techniczne i zbyt wyraziste, by wpisać się w modę na subtelność. Jednak jak pokazuje historia trendów, wahadło zawsze wraca. Gdy sylwetki butów znów zaczynają nabierać objętości, a konsumenci szukają wyrazistszych form, masywna konstrukcja Nike Shox z charakterystycznym systemem amortyzacji zyskuje nowy kontekst.

„Retro Spine Runner” to modne sneakersy na 2026 rok

Określenie „Retro Spine Runner” nie jest przypadkowe. Shox idealnie wpisują się w rosnące zainteresowanie estetyką przełomu lat 90. i 2000., kiedy technologia była manifestem, a design sneakersów nie bał się być widoczny. Dziś ta sylwetka wraca jako kontrapunkt dla uproszczonych modeli ostatnich lat. To sneakers, który buduje modowy statement.

Powrót Nike Shox nie wydarzył się nagle. Bella Hadid konsekwentnie sięga po ten model od 2020 roku, włączając go do swoich codziennych stylizacji i normalizując jego obecność poza sportowym kontekstem. Z kolei Hailey Bieber pokazała bardziej wyrazistą odsłonę Shox, nosząc projekt Martine Rose, co nadało sylwetce status obiektu pożądania wśród branży mody. To klasyczny przykład trendu, który dojrzewał w tle, zanim trafił do mainstreamu.

Dlaczego Lyst wytypował Nike Shox jako sneakersy 2026 roku?

Analizy Lyst pokazują, że konsumenci coraz częściej poszukują modeli o mocnej tożsamości wizualnej, które wyróżniają się na tle masowych propozycji. Nike Shox odpowiadają na tę potrzebę dzięki rozpoznawalnej konstrukcji, historii zakorzenionej w technologii i wyraźnym odniesieniom do estetyki retro-futuryzmu. W 2026 roku to właśnie takie modele mają szansę stać się nowym „IT shoe”, szczególnie w zestawieniu z prostymi, minimalistycznymi stylizacjami.

Nowa popularność Shox nie oznacza powrotu do dosłownych stylizacji z początku lat 2000. Dziś nosimy je w kontrze do ich sportowego DNA. Najlepiej sprawdzają się w zestawieniu z prostymi spodniami o szerokiej nogawce, minimalistycznymi płaszczami czy nawet elementami garderoby inspirowanymi krawiectwem. To właśnie ten dysonans sprawia, że „Retro Spine Runner” wygląda aktualnie i nowocześnie.