Reklama

Zapomnijcie o klasycznych modelach z grubej włóczki. Zimą 2025 roku czapki nie tylko chronią przed śniegiem i ujemnymi temperaturami, ale też są dodatkiem urozmaicającym stylizacje. Sezon przejęły więc kapturki, kominiarki, czapki pillbox i kaszkiety. Podpowiadamy, gdzie znajdziecie te najbardziej stylowe.

W tym artykule:

  1. Kapturki to wciąż najmodniejsze czapki zimy
  2. Czapki pillbox to najbardziej stylowe okrycia głowy
  3. Futrzane czapki to nakrycie głowy nie tylko dla maksymalistek
  4. Bucket hat, czyli stylowy powrót klasyki
  5. Klasyczna czapka beanie to ponadczasowa i praktyczna opcja na zimę

Kapturki to wciąż najmodniejsze czapki zimy

"Chociaż u niektórych ten dzianinowy element garderoby może wywoływać przyprawiające o dreszcze wspomnienia zimowego stroju z dzieciństwa, my spotykamy go wszędzie, od wybiegów po ulice”, pisali w 2022 roku badacze z agencji prognozującej trendy WGSN. Trzy lata później kapturki, nazywane rownież balaclavami, nie tylko wyszły poza ramy mikrotrendu, ale zdobył też tytuł najbardziej stylowego okrycia głowy. Ich moc urozmaicania stylizacji najpierw doceniły Skandynawki, a teraz modele wykonane z wełny czy moheru znaleźć można w wielu polskich markach. Nasze ulubione to te z ofert MLE, Wielonki i Muuv.

Futrzane czapki to nakrycie głowy nie tylko dla maksymalistek

Street Style - Day 4 - Milan Fashion Week - Womenswear Fall/Winter 2025/2026
Claudio Lavenia/Getty Images

Choć nie znika z ramion, sztuczne futro coraz śmielej przemieszcza się na inne strony stroju. Trend dawał już o sobie znać w poprzednim sezonie, gdy Sean McGirr u McQueena w swoim debiucie zawarł futrzany top z kołnierzem przykrywającym pół twarzy. Teraz przybiera na sile i wylądowały także na głowe modelek z wybiegów H&M, Tan, Moncler, Elie Saab i Dolce & Gabbana. Na ulicach kobiety noszą je ze skórzanymi trenczami, kurtkami w brązowym kolorze i pudełkowymi płaszczami z wełny.

Czapki pillbox to najbardziej stylowe okrycia głowy

Kiedy w styczniu Skandynawskie cool girls powróciły na kopenhaski tydzień mody, zamiast eklektyzmu, do którego zdążyły nas już przyzwyczaić, dały popis wyszukanego minimalizmu. Na miejskim wybiegu zobaczyć można ponadczasowe płaszcze, sztuczne futra i doskonałą sztukę warstwowania. Nie byłyby jednak sobą, gdyby nie urozmaicały prostych looków eklektycznymi dodatkami. W 2025 roku postawiły na czapki pillbox. Wprowadzone przez modystki w latach 30., dziś nadal zdobią głowy pierwszych dam, członkiń rodzin królewskich i najlepiej ubranych dziewczyn z europejskich stolic. Szukajcie ich u polskich marek Leshka i Paris Hendel.

Bucket hat, czyli stylowy powrót klasyki

PARIS, FRANCE - OCTOBER 06: Niki Wu Jie wears long straight light brown hair with a center part, stacked silver bracelets and a silver watch, a black quilted leather top-handle bag from Miu Miu with gold hardware, a black felt bucket hat, a brown and navy color-block quarter-zip sweatshirt with a red collar trim, a grey knit top visible at the neckline, a long brown fur stole , brown wide-leg trousers with a side stripe and a white drawstring at the waist, white leather sneakers shoes, outside Miu Miu, during Paris Fashion Week - Womenswear Spring Summer 2026, on October 06, 2025 in Paris, France (Photo by Edward Berthelot/Getty Images)
Edward Berthelot/Getty Images

Jeszcze kilka sezonów temu kojarzył się głównie z latem i festiwalami, ale zimą 2025 bucket hat wraca w eleganckiej, luksusowej odsłonie. Hitem są modele wykonane z miękkiego, matowego zamszu, grubej wełny lub pikowanego materiału, który nadaje lookowi nowoczesny charakter. Zimowy bucket hat jest wygodny, lekki i — co ważne — dzięki swojej konstrukcji nie ugniata włosów, przez co świetnie współgra z grzywkami i lekkimi falami. Styliści polecają go do oversize’owych płaszczy, krótkich kożuchów i stylizacji inspirowanych old money. Najmodniejsze warianty to te w kolorach cappuccino, khaki oraz klasycznej czerni.

Klasyczna czapka beanie to ponadczasowa i praktyczna opcja na zimę

Street Style - Paris Fashion Week - Womenswear Spring Summer 2026 - Day Eight
Kirstin Sinclair/Getty Images

Beanie pozostaje niekwestionowaną królową zimowych akcesoriów. W sezonie 2025 wraca w dopracowanej wersji: z miękkiego kaszmiru, wełny merino lub certyfikowanej wełny z dodatkiem jedwabiu. To właśnie naturalne włókna sprawiają, że czapka jest nie tylko wyjątkowo ciepła, ale też nie elektryzuje włosów — a przy tym jest lekka i nie powoduje przegrzewania skóry głowy.

Reklama
Reklama
Reklama