Już nie barrel leg. Oto 4 najmodniejsze (i uniwersalne) fasony jeansów, które będziemy nosić w 2026 roku

Nowoczesny garnitur z tweedu, współczesna suknia balowa, pikowana torebka tak stylowa, że wszystko wokół niej traci znaczenie — to właśnie takie elementy zwykle zapisujemy na pinterestowych tablicach jako „must-have” w kontekście Chanel. Tymczasem pokaz Métiers d’Art, czyli kolekcja pre-fall domu mody, przeniósł nas na opuszczony peron nowojorskiego metra, gdzie modelki maszerowały z energią większą niż niejeden nowojorczyk w godzinach szczytu. A stylizacja otwierająca pokaz? Zaskakująco swobodna: sweter z krótkim zamkiem i postawionym kołnierzem oraz jasne jeansy.

Ale Chanel pozostaje Chanel. Jeansy… wcale nie były jeansami. Matthieu Blazy — znany z mistrzowskich iluzji jeszcze z czasów Bottega Veneta — zaprezentował spodnie z skóry stylizowanej na denim, tak perfekcyjnej, że mogłaby oszukać nawet najbardziej wprawne oko. Choć nie były z bawełny, sprawiły, że denim znów znalazł się w centrum uwagi redaktorek mody — i skłoniły do refleksji nad jego przyszłością w sezonie wiosna-lato 26.

Te „jeansy” miały średni stan, luźniejszą nogawkę i prostą linię — krój klasyczny nie bez powodu. Podobne fasony pojawiły się również na wybiegu Jil Sander, jednej z najgłośniej komentowanych kolekcji września, która z pewnością wpłynie na to, jak będziemy nosić denim w 2026 roku. Ale obok elegancji pojawił się też grunge. Acne Studios postawiło na denim z przetarciami i wybieleniami, z kolei Celine — ku zaskoczeniu wielu — przywróciło rurki, fason, który zdominował nasze szafy około 2008 roku.

Oto cztery kluczowe trendy denimowe na 2026 rok.

Modne jeansy na 2026 rok: refined baggy

Ulubiony fason generacji Z — obszerny, luźny — dojrzewa. Wiosną 2026 roku widzimy go w bardziej dopracowanej wersji, m.in. u Diora, gdzie jeansy zestawiano z marynarkami o wyrazistych ramionach i złotych guzikach, oraz u Gabrieli Hearst. Szukaj modeli z szeroką nogawką w głębokim odcieniu indygo lub z subtelną, beczułkowatą linią. Noś je z botkami o migdałowym nosku zamiast sneakersów.

Jeansy skinny

„O rany” — dokładnie to przemknęło mi przez głowę, gdy zobaczyłam rurki na wybiegu Celine. Ale to Celine, a to oznacza, że ten fason prędzej czy później znów zyska na znaczeniu. Co więcej, zamiast łagodzić proporcje, marka je podkręca — zestawiając ultrawąskie jeansy z marynarkami o mocno zaznaczonej linii ramion. Jeśli wciąż masz parę z czasów ich świetności, być może nadszedł moment, by dać im drugą szansę.

Jeansy distressed

Postarzany, grunge’owy denim również zebrał swoje modowe laury w sezonie SS26 — szczególnie u Acne Studios, gdzie przetarte jeansy stylizowano z kowbojkami za kolano. Kluczem jest „dorosła” stylizacja: skórzana bomberka z wysokim kołnierzem, szary kaszmirowy sweter, klasyczne dodatki. Już wkrótce będziemy nosić je także z prostym topem na ramiączkach.

Jeansy straight

Prosta nogawka z ledwo zauważalnym rozszerzeniem — tak subtelnym, że niemal niewidocznym — była motywem przewodnim u Jil Sander, ale też na ulicach paryskiego tygodnia mody. W tym trendzie kluczowa jest długość: jeansy mogą miękko opadać na sneakersy albo delikatnie zachodzić na botki za kostkę.

Oryginalny tekst ukazał się w brytyjskim wydaniu ELLE