Reklama

Na warszawskiej premierze filmu „Dziki” w reżyserii Macieja Kawulskiego nie zabrakło gwiazd, a wśród obecnych na wydarzeniu była też Julia Wieniawa. 26-latka postawiła na mocny, kolorystyczny akcent, dzięki któremu nawet w pozornie casualowej stylizacji nie pozostała niezauważona. Jej look to gotowa propozycja nie tylko na co dzień, ale też na (przed)świąteczne spotkania: zapewnia ciepło, a przy tym wygląda szykownie i przywołuje na myśl estetykę „old money”.

W tym artykule:

  1. Julia Wieniawa w zimowej stylizacji, która momentalnie poprawia nastrój
  2. Golf z wełną w stylu Julii Wieniawy znalazłam w Reserved
  3. „Dopamine dressing” to mocny trend na zimę 2025/26

Julia Wieniawa w zimowej stylizacji, która momentalnie poprawia nastrój

W sezonie okołoświątecznym stawiamy nie tylko na welur, brokat czy cekiny jako główny element stylizacji. Julia Wieniawa na premierze najnowszego filmu Macieja Kawulskiego „Dziki” udowodniła, że mocny akcent kolorystyczny połączony z ciepłym materiałem może dać efekt „cosy chic” z nutą elegancji. Gwiazda postawiła na golf w odcieniu „electric crimson”, który nierozerwalnie kojarzy się z klimatem świąt.

By dodać swetrowi nieco uroku „old money”, Julia Wieniawa połączyła go z garniturowymi spodniami wide leg i czółenkami na obcasie. Pikowana torebka na charakterystycznym łańcuchu uzupełniła całość, jednocześnie nie przytłaczając look'u.

Premiera filmu Dziki - Julia Wieniawa
mat. redakcyjne ELLE

Golf z wełną w stylu Julii Wieniawy znalazłam w Reserved

Niemal identyczny sweter jak ten, który na premierze filmu „Dziki” miała na sobie Julia Wieniawa, znalazłam w Reserved. Model z sieciówki w odcieniu soczystej czerwieni ma w składzie aż 80% wełny: zapewni więc izolację i ciepło nawet w największe mrozy. Lekko oversize'owy fason pozwala na swobodną stylizację w różnych kontekstach: zarówno na co dzień, jak i w bardziej eleganckim wydaniu: na przykład w towarzystwie cekinowej lub welurowej spódnicy i ozdobnych rajstop.

„Dopamine dressing” to mocny trend na zimę 2025/26

„Dopamine dressing” to jeden z najmocniejszych trendów na zimę 2025/26 – energetyzujący, odważny i stojący w kontrze do dominującej w ostatnich sezonach estetyki quiet luxury. Projektanci zachęcają, by w chłodniejsze miesiące sięgać po wyraziste, niemal neonowe kolory, które mają poprawiać nastrój i dodawać pewności siebie. Na wybiegach lansowali je m.in. Balmain czy Saint Laurent, udowadniając, że intensywne barwy mogą być równie eleganckie co klasyczna czerń czy beż.

W praktyce ten trend łatwo przełożyć na codzienne stylizacje: neonowy sweter zestawiony z prostymi jeansami i masywnymi botkami doda zimowym look'om charakteru. Z kolei czapka beanie bądź szalik w kolorze limonki albo pomarańczy świetnie przełamie stonowany, wełniany płaszcz. Z kolei miłośniczki minimalizmu mogą postawić na mocny akcent – choćby fuksjowy sweter typu turtleneck noszony do grafitowych spodni w kant (podobnie, jak robi to Julia Wieniawa). Dla odważniejszych propozycją jest total look w odcieniach electric blue czy magenta, który natychmiast podnosi zarówno temperaturę stylizacji, jak i nastrój.

Dopamine dressing na zimę 2026
Getty Images
Reklama
Reklama
Reklama