Reklama

Na pierwszy rzut oka Birkenstock Milano przypomina kultowe Arizony – te same dwa szerokie paski, ta sama wyprofilowana korkowa podeszwa i ponadczasowy, nieco ortopedyczny vibe, który jakimś cudem stał się synonimem letniego stylu. Ale Milano ma też trzeci pasek – ten wokół pięty – który robi ogromną różnicę. Zwłaszcza jeśli chcesz, by sandały trzymały się na nodze jak przyklejone, nawet podczas miejskich spacerów albo rowerowych wycieczek po okolicy.

Reklama

Birkenstock Milano to najbardziej stabilny model marki

Milano to idealna propozycja dla tych z nas, które kochają wygodę Arizon, ale szukają jeszcze większej stabilizacji. Wszystkie trzy paski są regulowane, co sprawia, że but dopasowuje się do stopy niemal jak skórzana rękawiczka. Dla stóp o wysokim podbiciu to game changer – bez uciążliwego zsuwania się z pięty. Tak, etap rozchodzenia nowej pary bywa bolesny (szczególnie jeśli twoje stopy są wrażliwe na sztywną skórę), ale po kilku dniach sandały zaczynają idealnie się formować, zapewniając wsparcie tam, gdzie trzeba.

Jeśli jesteś minimalistką, pewnie wybierzesz skórzaną wersję w odcieniu Cognac albo klasyczną czerń. Ale jeśli masz ochotę na odrobinę ekstrawagancji – wersja Milano Big Buckle to prawdziwy hit. Oversize’owe metalowe klamry w kolorze złota lub srebra sprawiają, że sandały wyglądają bardziej jak designerskie cacko niż buty na spacer z psem. Szczególnie w wersji lakierowanej – tu estetyka ugly chic spotyka się z latem na włoskiej riwierze.

Jak zadbać o birkenstocki, żeby służyły ci latami?

Tak, trzeba o nie dbać bardziej niż o pierwsze lepsze sandały na jeden sezon, ale warto. Regularne czyszczenie, odświeżanie zamszowej wyściółki i nakładanie specjalnego sealera na korek sprawią, że będziesz mogła nosić je latami – a potem wysłać do renowacji zamiast wyrzucać, bo każda z trzech części sandała nadaje się do indywidualnej wymiany u specjalisty. Warto co jakiś czas nałożyć cork sealer, a brud z wyściółki usuniesz drobnoziarnistym papierem ściernym albo… śrubokrętem. Serio, ten patent poleca nawet „New York Times”.

Reklama

Nie polecamy natomiast hitu z TikToka, czyli czyszczenia sodą oczyszczoną – może zniszczyć korek i przesuszyć wkładkę. Lepiej trzymaj się sprawdzonych metod i nie zostawiaj ich w pełnym słońcu – Birkenstocki wolą cień, tak samo jak twoja skóra.

Reklama
Reklama
Reklama