Jesienne kurtki z Zary na sezon przejściowy. Wyglądają luksusowo, a nie rujnują portfela
Zara w tym roku nie pozostawia miejsca na przypadek – kolekcja kurtek i żakietów hiszpańskiego giganta na jesień 2025 bazuje na trendach wyznaczonych przez największe domy mody oraz marki, które choć nie pokazują się na wybiegach, to i tak dyktują estetyczne kierunki. Zanim nadejdą mrozy i przyjdzie czas na puchowe hity sezonu, sięgamy po lżejsze okrycia przejściowe.
- Paula Llanos
Różne style, różne poziomy ciepła, ale jedno jest pewne – każda znajdzie coś dla siebie. Jesiennych trendów jest mnóstwo, ale każdej z nas pasuje tylko kilka konkretnych. Zara stawia na 10 modeli kurtek i płaszczy, idealnych na początek jesieni – tej, która potrafi być ciepła w południe, a rześka o poranku.
Trendy (i projektanci), na których Zara oparła swoje propozycje kurtek, są dość oczywiste. Bardzo wyraźnie widać inspirację zamszową kurtką, którą oglądaliśmy na wybiegach Isabel Marant, Chloé, Hermès czy The Row. Do tego dochodzi skórzana aviator jacket w stylu YSL i Frankie Shop oraz absolutna gwiazda sezonu przejściowego – trencz od Burberry, a także woskowana kurtka od Barbour.
To główne odniesienia, ale pojawiają się też drugoplanowe inspiracje: pikowane fasony z kokardą od Loewe czy futrzane kurtki i płaszcze w klimacie Maison Martin Margiela, Stelli McCartney, Prady, Sportmax i Zadig & Voltaire – które już teraz odnoszą ogromny sukces w wielu kolekcjach.
Nie zapominajmy o klasycznych kurtkach z paskiem inspirowanych Michaelem Korsem ani o fakcie, że Louis Vuitton z Pharrellem na czele przekonał nas, że estetyka cowboy zostaje na dłużej.
Zara wypełniła swoimi propozycjami sklepy – zarówno online, jak i stacjonarne – i możemy powiedzieć tylko jedno: chcemy je wszystkie.