Reklama

To, co stare, znów jest nowe – ale z twistem. Natalia Klimas, aktorka i „dziecko świata mody” (jak sama o sobie mówi), sięgnęła po czółenka Roger Vivier Belle Vivier Slingback, które łączą styl lat 60., elegancję i... print zebry w wersji pony hair. Efekt? Granny chic w najbardziej glamour wydaniu.

natalia klimas granny chic czółenka

Mają wszystko, czego można chcieć od buta w duchu retro couture: charakterystyczny, szeroki obcas o wysokości 4,5 cm (czyli idealny na co dzień), kwadratowy nosek, skórzaną wkładkę i solidną gumową podeszwę. Do tego klamra – znak rozpoznawczy Rogera Viviera, czyli człowieka, który wymyślił współczesną szpilkę i stworzył jedne z najbardziej dekoracyjnych butów XX wieku. Belle Vivier to model, który zadebiutował jeszcze w 1965 roku i szybko trafił na salony – nosiła je m.in. Catherine Deneuve.

Roger Vivier, mat. prasowe Mytheresa.com
Roger Vivier, mat. prasowe Mytheresa.com

Jak stylizować czółenka slingback ze zwierzęcym wzorem?

Instagram @nataliaklimas
Instagram @nataliaklimas

Klimas połączyła je z białą, futrzastą mini (w internecie padły porównania do Velmy z „Flintstonów”) i kobaltową torebką Chanel. Zestaw łączy nostalgiczną dekadencję z poczuciem humoru. Ale jak stylizować je na co dzień? Do biura noś je do spodni w kant i jedwabnej koszuli, na wieczór – do miniówki i oversize’owego żakietu. W chłodniejsze dni idealnie sprawdzą się cienkie wełniane skarpetki w sylu Miu Miu girl. Możesz też założyć je do dżinsów o prostym kroju czy spódnicy w stylu A-line.

A jeśli chcesz iść na całego z ich ekstrawagancką naturą, noś retro czółenka do sukienki-bombki w towarzystwie równie wyrazistych dodatków: torebki w intensywnym kolorze, okularów „much” czy kolorowych rajstop z koronki. Granny chic? Owszem. Ale z nowoczesnym zacięciem.

Reklama
Reklama
Reklama