Reklama

Styl filmowej Amelii znów inspiruje

Amélie Poulain – bohaterka kultowego francuskiego filmu z 2001 roku – nie tylko skradła serca widzów swoją empatią i oryginalnością, ale też… garderobą. W czerwonej sukience z dopasowaną górą i rozkloszowanym dołem, z prostą fryzurą i niewinnym uśmiechem, stała się ikoną romantycznego, paryskiego stylu.

Dziś, ponad 20 lat później, jej estetyka wraca w wielkim stylu. Nie przez przypadek – w czasach przesytu trendami i przerysowanymi formami, tęsknimy za prostotą, kobiecością i ubraniami, które mówią coś więcej. A czerwona sukienka Amelii – pełna życia, klasy i uroku – doskonale wpisuje się w ten klimat.

Fot. ZARA
Fot. ZARA Fot. Getty Images

Sukienka z Zary, która wygląda jak z Montmartre

W nowej kolekcji Zary znalazłyśmy model, który wygląda jak współczesna wersja filmowej klasyki:

  • nasycony czerwony kolor,

  • długość midi lub maxi,

  • delikatne ramiączka lub kopertowy dekolt,

  • romantyczny fason, który eksponuje sylwetkę, ale nie krzyczy „trend”.

Można ją nosić zarówno z sandałkami na cienkim pasku, jak i z prostymi balerinami. A jeśli chcesz dodać lookowi jeszcze więcej "Amélie-vibe" – załóż klasyczne czarne okulary, a włosy zepnij spinką lub zrób delikatną grzywkę.

Fot. ZARA
Fot. ZARA Fot. ZARA

Dlaczego właśnie teraz?

Bo moda sięga do emocji. A czerwona sukienka z nutką vintage to manifest kobiecości, radości i odwagi. Nie jest banalna, nie jest przeładowana, nie udaje – po prostu jest. I mówi: jestem tu, patrzę, czuję. Taka właśnie była Amelia – i taki właśnie jest styl, który znów zdobywa serca trendsetterek z Paryża, Barcelony czy Warszawy.

Z czym ją nosić?

  • Z loafersami i kardiganem – stylizacja retro w wersji city chic

  • Z plecioną torbą i sandałkami – letnia wersja à la Provence

  • Z czerwonymi ustami i upiętymi włosami – look jak z plakatu filmowego

Fot. Getty Images
Fot. Getty Images Fot. Getty Images
Reklama
Reklama
Reklama