Reklama

Minimalizm, miękkość, funkcjonalność i odrobina ekscentrycznego uroku – takie są czapki, które skandynawskie influencerki wyniosły na piedestał. Zastępują klasyczne beanies i otwierają drogę do bardziej wysmakowanych zimowych stylizacji. Jeśli więc szukasz sposobu, by odświeżyć garderobę, postaw na jeden z tych trzech modeli. Zima 2025 będzie należeć właśnie do nich.

Czapki zimowe 2025: inspiracje z Kopenhagi, które zmieniają zimowy styl

Kopenhaga od kilku lat jest najważniejszym adresem dla minimalistek, które szukają świeżego podejścia do mody. To tam rodzą się mikrotrendy, które błyskawicznie przejmują Instagram i wybiegi. Nic więc dziwnego, że właśnie duńskie influencerki definiują, jakie nakrycia głowy będziemy nosić tej zimy. Zamiast klasycznych beanie w grę wchodzą formy bardziej intrygujące, miękkie, architektoniczne – i zdecydowanie bardziej stylowe.

1. Wełniany bucket hat – miękkość i nonszalancja

Fot. Getty Images
Fot. Getty Images

Szary, filcowy bucket hat to jedna z najczęściej fotografowanych czapek podczas zimowych edycji CPH FW. Model, który idealnie wpisuje się w skandynawską filozofię effortless, jest jednocześnie ciepły i nieoczywisty. Miękka konstrukcja otula twarz, tworząc naturalną ramę dla minimalistycznego makijażu, a poszerzony brzeg dodaje całości nowoczesnej, rzeźbiarskiej linii.

Duńskie it-girls noszą go z dużymi, pasiastymi swetrami i ulubionymi torbami vintage, tworząc look łączący komfort i estetykę nordyckiej miejskiej codzienności. To czapka, która sama „robi stylizację” – bez wysiłku, bez przesady, dokładnie tak, jak lubią skandynawki.

2. Knit headscarf – miękki szal na głowę w duchu quiet luxury

Fot. Getty Images
Fot. Getty Images

Drugą propozycją jest dzianinowy headscarf, czyli wełniana chustka wiązana pod brodą lub luźno przewijana wokół szyi. Ten model pojawił się na ulicach Berlina, Kopenhagi i Oslo wśród influencerek zakochanych w trendzie cichego luksusu. Wygląda jednocześnie romantycznie i nowocześnie, szczególnie w zestawieniu z dużymi okularami lub skórzaną kurtką.

To nakrycie głowy doskonale pracuje ze światłem i proporcjami – unosi górną część stylizacji, podkreśla rysy twarzy i dodaje miękkości nawet prostym lookom. Idealny wybór dla minimalistek, które kochają subtelne, ale charakterystyczne akcesoria.

3. Wełniany balaclava-hood – najpraktyczniejszy trend rodem z nordyckich zim

DUESSELDORF, GERMANY - DECEMBER 3: Romina Meier is seen wearing a long camel Penny Lane shearling coat with voluminous curly faux fur trim along the collar, front placket, cuffs and hem from Charlotte Simone; a cream white fuzzy knit pullover from Surprise Paris; a matching ribbed cream white balaclava with drawstrings from H&M; light blue straight-leg jeans with a relaxed fit from Levi's; a compact Louis Vuitton Wallet on Chain leather bag in brown Monogram canvas with a short gold chain strap from Louis Vuitton; slim rectangular black sunglasses with brown glasses from Miu Miu; her blonde hair is styled in a sleek look with center parting on December 3, 2025 in Duesseldorf, Germany. (Photo by Moritz Scholz/Getty Images)
Fot. Getty Images

Trzecim modelem jest połączenie komina i kaptura, czyli szydełkowej balaclava-hood. Skandynawki noszą ją zamiast szalika i czapki, tworząc jedną, harmonijną całość, która wygląda jak integralny element płaszcza. Gładkie, jednolite wersje w odcieniach kości słoniowej, karmelu i ciepłej bieli są częstym widokiem na ulicach Dusseldorfu czy Sztokholmu.

To idealna czapka dla osób ceniących funkcjonalność, ale nie chcących rezygnować ze stylu. Balaclava-hood dodaje sylwetce płynności, a w zestawieniu z futrzanymi kołnierzami czy długimi płaszczami tworzy efekt elegancji w ultranowoczesnym wydaniu.

Reklama
Reklama
Reklama