Trendy jesień-zima 2025: Jestem redaktorką mody i typuje 10 najważniejszych trendów z wybiegów na nadchodzący sezon
Projektanci kolekcjami jesień-zima 2025 kontynuowali narrację z poprzedniego sezonu i na wybiegi wysłali projekty bezczelnie łamiące zasady decorum, kończąc tym samym erę dyskretnego luksusu. Bo choć nie zabrakło przykładów najntisowego minimalizmu (dziękujemy, Calvin Klein), największy wpływ miały te kolekcje, które wymykały się klasyfikacji.

Choć branża mody ze zniecierpliwieniem wyczekuje sezonu wielkich debiutów (to m.in. Matthieu Blazy dla Chanel i Louise Trotter dla Bottega Veneta), nam póki co ekscytacje przynosi kompletowanie jesienno-zimowej garderoby. W nowe miesiące wkraczamy z poczuciem buntu, łamiąc opracowane przez poprzednie pokolenia zasady i miksując trendy, wzory bądź kolory. Poznajcie najważniejsze trendy na sezon jesień-zima 2025.
W tym artykule:
- Współczesny romantyzm królował na wybiegach jesień-zima
- Futrzane akcenty będą najprostszym sposobem na urozmaicenie stylizacji
- Nostalgiczny punk przywraca kultowe motywy
- Żeński pierwiastek inspirował projektantów w sezonie jesień-zima 2025
- „Blue velvet”
- Prążki i pasy to najgorętszy wzór na jesień i zimę
- Ubrania z sypialni trafiają na ulice, by stać się naszym ulubionym zimowym trendem
- Paski podkręcą stylizacje na co dzień i na specjalne okazje
- Mocne ramiona nie wychodzą z trendów. Jesienią i zimą zabieramy je na specjalne okazje
- Biżuteria DIY pozwoli na spersonalizowanie zimowych stylizacji
Współczesny romantyzm królował na wybiegach jesień-zima

Jeśli w sezonie jesień-zima 2024 Chamena Kamali pojedynczą kolekcją rozpoczęła renesans boho widoczny do dzisiaj, Ralph Lauren rok później to samo robi dla estetyki określanej jako gotycki romantyzm. Na pokazie ta wrażliwość objawiała się przez edwardiańskie białe koszule z falbanami zapinanymi na ozdobne broszki, ręcznie postarzane brązowe kurtki, bufiaste spodnie, koronkowe sukienki i inspirowane jeździeckimi strojami fasony, tak charakterystyczne dla amerykańskiej marki. Trend za sprawą żabotów i skórzanych kamizelek dał o sobie znać także u Ann Demeulemeester, a dzięki warstwom koronek i kryzy także u Alexandra McQueena.
Futrzane akcenty będą najprostszym sposobem na urozmaicenie stylizacji

Choć niewątpliwie nie znikają z ramion, sztuczne futro coraz śmielej przemieszcza się na najróżniejsze strony stroju. Trend dawał już o sobie znać w poprzednim sezonie, gdy Sean McGirr u McQueena w swoim debiucie zawarł futrzany top z kołnierzem przykrywającym pół twarzy. Teraz przybiera na sile i na bolerku pojawia się u Diora, w formie breloczków w Chloé, jako szal retro u Miu Miu czy spódnica jak na pokazie Ferragamo.
Nostalgiczny punk przywraca kultowe motywy

Punk w 2025 roku nie szokuje jak fetyszowe projekty Vivienne Westwood i Malcolma McLarena sprzedawane przy 430 King's Road w Chelsea. Nie jest rewolucyjny, nie staje w opozycji do zastałej sytuacji politycznej czy społeczno-kulturowej. Zamiast tego dyrektorzy kreatywni jego DNA bazują na nostalgii, czasami nawet nie inspirując się, a wiernie sięgając do archiwalnych projektów marek, którym przyszło im kierować. Do McQueena powróciły więc chusty z ikonicznym motywem czaszki, Ludovic de Saint Sernin skórę do stworzenia prowokacyjnej mody, a Ann Demeulemeester sięgnęła po motyw punku, jakim są luźno tkane, „rozplatające się” ubrania.
Żeński pierwiastek inspirował projektantów w sezonie jesień-zima 2025

Zdaje się, że uwolnienie odzieży od jej pierwotnej funkcji i języka stało się nie tylko przesłaniem Prady na sezon jesień-zima 2025, ale i całej branży mody. Po sezonie finezyjnych projektów rodem z Upper East Side i garderoby „łabędzi” Trumana Capote, projektanci dają przestrzeń na nowe pojęcia kobiecości - tej nieidealnej, a momentami wręcz brzydkiej. Przejawia się to na wybiegu Prady poprzez widoczne szwy w ubraniach, brak symetrii czy spódnice „bez talii". Kobieta Marca Jacobsa jest przerysowana i przez to komiczna, a u marki Bally wcięcia w talii i podkreślone ramiona, z pozoru budujące efekt klepsydry, przez ostre krawędzie robią się kanciaste.
„Blue velvet”

Nie tylko niebieski, bo na wybiegach zobaczyliśmy cały przekrój kolorystyczny tego szlachetnego materiału. Aksamit w odcieniu ametystu pojawił się u Niny Ricci i Isabela Maranta, czerń onyksu przewodziła kolekcjom Versace i Diora, rubin opowiadał historię erupcji Wezuwiusza u Roberta Cavalli, a hessonit dodawał ciepła pokazowi Gucci.
Prążki i pasy to najgorętszy wzór na jesień i zimę

To nic odkrywczego, że marynarskie paski kotwiczą na wybiegach w każdym sezonie wiosna-lato. Jednak gdy pojawiają się na jesiennych pokazach, może to zwiastować miesiące pełne przewrotnej, a dzięki temu zaskakującej mody – a tego od dawna nam brakuje. Jakby prosto z mundurów marynarzy na wybieg niebiesko-białe pasy przeniosła marka Coperni. Znacznie częściej wzór pojawiał się jednak w pozycji pionowej. Prążki wykorzystali Gabriela Hearst, Valentino Andreas Kronthaler for Vivienne Westwood i Isabel Marant.
Ubrania z sypialni trafiają na ulice, by stać się naszym ulubionym zimowym trendem

Podczas gdy sezon jesień-zima 2024 oscylował wokół elegancji retro, kreatorzy mody w 2025 roku interpretują styl będący nienachalną mieszanką estetyk utożsamianych z bohaterkami naszych ulubionych filmów i seriali lat 2000. - Carrie Bradshaw („Seks w wielkim mieście”), Penny Lane („U progu sławy”) i Molly Gunn („Dziewczyny z wyższych sfer”). Ich eklektyczny styl pomieszany z autentyczną nonszalancją uosabiał się na różne sposoby. Na pokazie Miu Miu miało to miejsce poprzez satynowe ramiączka niewinnie zsunięte z ramion, a nowa dziewczyna Chloe wielkie płaszcze z futerkiem, adekwatnie nazwane „penny lane”, nosi w towarzystwie sukienek bieliźnianych.
Paski podkręcą stylizacje na co dzień i na specjalne okazje

Mogą być wykonane z zamszu, cienkiego łańcuszka swobodnie oplatającego biodra, grubej skóry, w kolorze wina czy udekorowane zawieszkami. Niezależnie od tego, jaki pasek najbardziej przemawia do twoich osobistych upodobań, nie może go zabraknąć w jesiennych stylizacjach. Dzięki dyrektorom kreatywnym dodatek nie ma już tylko funkcjonalnej roli, a staje się centralnym punktem, który jest w stanie odmienić cały look.
Mocne ramiona nie wychodzą z trendów. Jesienią i zimą zabieramy je na specjalne okazje

Podkreślone ramiona swój moment mają już od zeszłorocznego sezonu jesiennego. Motyw przewijał się na wybiegach Prady, Marie Adam-Leenaerdt czy Valentino. Tym razem do kanciastych marynarek i płaszczy z przeskalowanymi ramionami dołączają żakiety i sukienki z bufkami jak z “Pozłacanego wieku”. Do ekstremum motyw wynieśli Marc Jacobs i Matty Bovan. W bezbłędnie skrojone komplety ze spódnicami midi swoje klientki ubrały za to Liushu Lei and Yutong Jiang z marki Shushu/Tong.
Biżuteria DIY pozwoli na spersonalizowanie zimowych stylizacji

Moda na spersonalizowaną, osobistą i autentyczną modę sięga wyżyn. Niekonwencjonalne naszyjniki przypominające projekt z pistoletem na klej pojawiły się u Prady. Futrzane zawieszki udekorowały torebki i płaszcze Chloe, a niekonwencjonalne broszki w postaci polaroidów to propozycja Moschino.

