Reklama

W Kopenhadze i Sztokholmie już nikt nie pyta, czy „urban walkers” są modne – stały się obowiązkowym elementem codziennych stylizacji. To masywne buty o trekkingowym rodowodzie, które świetnie odnajdują się w miejskiej przestrzeni. Marta Wierzbicka udowodniła, że najlepiej wyglądają w duecie z grubymi skarpetami i długim płaszczem. Efekt? Stylizacja, która łączy wygodę, praktyczność i ten charakterystyczny skandynawski minimalizm.

Fot. instagram.com/mtttttm/
Fot. instagram.com/mtttttm/

Dlaczego „urban walkers” podbiły ulice?

Po pierwsze – wygoda i funkcjonalność. Inspirowane hikingiem buty zapewniają stabilność i komfort, a przy tym są odporne na deszcz i chłód. Po drugie – styl. Ich masywna sylwetka idealnie kontrastuje z lekkimi sukienkami czy eleganckimi płaszczami. To właśnie ten kontrast sprawił, że stały się symbolem skandynawskiego street style’u.

Fot. Getty Images
Fot. Getty Images

Marki premium szybko podchwyciły trend: Ganni proponuje urban walkers w pastelach i lakierowanej skórze, Acne Studios – w wersji monochromatycznej, a Marni stawia na kolorowe podeszwy. W segmencie dostępnych marek warto zwrócić uwagę na COS, Arket czy Reserved, które oferują minimalistyczne wersje w neutralnych odcieniach.

Fot. Getty Images
Fot. Getty Images

Jak nosić urban walkers jesienią 2025?

Najmodniejsze połączenie to buty + grube skarpety, które wystają ponad cholewkę. Skandynawki noszą je do wełnianych płaszczy oversize i prostych jeansów. Marta Wierzbicka postawiła na total look w klimacie miejskiego minimalizmu – płaszcz maxi, basicowa bluza i masywne buty.

Na co dzień wybierz legginsy, długi trencz w odcieniu cream coat i sportową czapkę – look à la Kopenhaga. Do biura urban walkers zestaw z garniturowymi spodniami i koszulą oversize, a wieczorem z dzianinową sukienką midi i złotymi kolczykami.

Fot. Getty Images
Fot. Getty Images

Kolorystyka? Najlepiej sprawdzają się neutralne tony – czernie, szarości, beże – ale jeśli chcesz dodać lookowi modowego charakteru, wybierz model z neonową podeszwą albo kontrastowymi sznurowadłami.

„Urban walkers” to nie tylko buty – to nowy uniform. Symbol miejskiego stylu, który łączy praktyczność i skandynawską estetykę. Jesienią 2025 będziemy je nosić wszędzie – od porannych spacerów po kolacje w centrum miasta.

Reklama
Reklama
Reklama