White Parties: Biała legenda kontrowersyjnych imprez z lat 80. Jak P. Diddy zniszczył ich reputację?
White parties to nic innego jak rodzaj wydarzenia, na którym goście zobowiązani są do określonego dress code'u – ubrania się na biało. Takie imprezy lub spotkania towarzyskie są popularne w Stanach Zjednoczonych oraz na zachodzie Europy. Tradycja white party sięga do lat 80., kiedy za tego typu wydarzeniami stał szlachetny cel.

- ELLE
Spis treści:
- Co to jest white party?
- Co założyć na white party? Biały dress code pod lupą
- Skandaliczne white parties P. Diddy'ego, które doprowadziły do upadku rapera
Co to jest white party?
Eleganckie spotkanie towarzyskie czy impreza z gospodarzami i gośćmi ubranymi wyłącznie na biało to white party. Nie jest to formalny rodzaj wydarzenia jak white tie – uczestnicy muszą założyć białe ubrania, ale ich styl zazwyczaj pozostaje dowolny.
Urządzanie white parties rozpoczęło się w latach 80. w Stanach Zjednoczonych. Pierwsza "biała impreza" odbyła się w celach charytatywnych jako zbiórka pieniężna dla chorych na HIV i AIDS. Biały kolor ubrań miał w tym kontekście symbolizować jedność, czystość i poczucie wspólnotowości. Z duchu tej idei white parties często były organizowane wokół szczytnych celów jako rodzaj wydarzenia towarzyskiego zwracającego uwagę na problem społeczny lub wykluczenia klasowe.
W latach 90. white parties rozsławiły czarnoskóre gwiazdy sceny muzycznej takie jak Beyoncé, Lil’ Kim czy Sean „Diddy” Combs. Huczne i pełne przepychu białe imprezy hollywoodzkich elit odbiegły od pierwotnego celu, a były okazją do imprezowania i – jak w przypadku Diddy'ego – przekraczania granic.

Rodzajem białej imprezy jest francuska tradycja Dîner en Blanc (w dosłownym tłumaczeniu kolacji na biało), która została zapoczątkowana w 1988. Wtedy organizator Francois Pasquer zorganizował wystawną kolację pod chmurką dla gości, którzy zostali poproszeni o przybycie w białych strojach. Miejsce wydarzenia do ostatniej chwili było owiane tajemnicą. Dîner en Blanc do dziś stanowi część tradycji we francuskiej kulturze.
Na white party oprócz białego dress code'u obowiązują dekoracje i przystrojenie w tym samym kolorze, a także dostosowanie menu do tego wydarzenia. Najczęściej na białych imprezach serwowane są białe potrawy, desery i jasny alkohol.
Co założyć na white party? Biały dress code pod lupą
White party – ze względu na kolor ubrań – najczęściej organizowane są w sezonie wiosenno-letnim, kiedy jest okazja do spotkań towarzyskich i przeróżnych celebracji na świeżym powietrzu. Goście zaproszeni na white party są poproszeni o dostosowanie się do dress code'u, który wymaga wyłącznie białych ubrań.
Nie jest to typ formalnego wydarzenia jak white tie, dlatego kluczem są tu swoboda i dowolność stylu.

Dla kobiet najprostszym wyborem na white party będzie biała sukienka o dowolnym kroju. Jeśli jest to mniej formalne garden party, lniana sukienka powinna być strzałem w dziesiątkę. Na bardziej eleganckie white party warto założyć koszulową sukienkę z bawełny lub fason wizytowy. Alternatywą dla takiego stroju może być casualowy komplet ze spódnicy i topu, kombinezon lub garnitur.
Dla panów odpowiednim strojem na white party będą casualowe komplety z lnu lub garnitur, jeśli wydarzenie jest bardziej formalne. Niemniej warto zrezygnować z krawata i pozostawić koszulę rozpiętą dla nonszalanckiego looku.
Jeśli chodzi o akcesoria, buty i dodatki, warto zachować konsekwencję i wybrać te w białym kolorze. Opcjonalnie można postawić na kolory dopełniające jak beżowy, złoty czy srebrny.
Skandaliczne white parties P. Diddy'ego, które doprowadziły do upadku rapera

Na przełomie lat 90. i 2000 amerykański raper i producent muzyczny Sean John Combs, znany jako Puff Diddy czy P. Diddy, zasłynął najgłośniejszymi white parties, które zbierały całą śmietankę towarzyską ówczesnego świata Hollywood. Na białe imprezy zapraszani byli m.in.: Paris Hilton, Leonardo DiCaprio, Jennifer Lopez, Sarah Jessica Parker, Martha Stewart, Justin Bieber czy Mariah Carey.
White parties P. Diddy'ego odbywały się w jego willi w East Hamptons, Beverly Hills, a także w Saint-Tropez. Ze względu na rozmach i blichtr tych wydarzeń Diddy był porównywany do Jaya Gatsby'ego. Z zewnątrz imprezy były odbierane jako pozytywne zjawisko, które przełamywały bariery rasowe, a dzięki białemu dress code'owi równały wszystkich do jednego poziomu.
Węższe grono uczestników miało dostęp do wydarzeń, na których dochodziło do nadużyć seksualnych, przemocy, wyzysku, a nawet handlu ludźmi. Obecnie P. Diddy przebywa w zakładzie karnym w oczekiwaniu na proces za handel ludźmi i liczne napaści na tle seksualnym. Sprawa P. Diddy'ego i kulisów jego imprez to jedna z głośniejszych spraw, która naświetla uprzywilejowanie elit i przekraczanie granic bez konsekwencji.