Tomasz Jakubiak nie żyje – Polska żegna ukochanego kucharza i jurora MasterChef
Nie żyje Tomasz Jakubiak. Kucharz, który zdobył serca Polaków swoimi programami telewizyjnymi, zmarł po długiej walce z chorobą. Tomasz Jakubiak walczył z rakiem, o czym poinformował publicznie jesienią 2024 r Informację o jego odejściu opublikowano na Instagramie, wywołując falę kondolencji i pożegnań.

- ELLE
Z ogromnym bólem informujemy, że odszedł Tomek Jakubiak - ukochany Tata, Mąż, Kucharz i Człowiek, którego serce biło dla innych - w domu, przy stole, w codzienności. Jego odejście zostawiło pustkę, której nie da się opisać słowami. Rodzina prosi o pełne uszanowanie prywatności i spokoju w tym niezwykle trudnym czasie" - czytamy na profilu Tomasza Jakubiaka.
Tomasz Jakubiak – mistrz kulinarnych programów
Tomasz Jakubiak zyskał ogólnopolską popularność dzięki swoim programom telewizyjnym, szczególnie na antenie Canal+. Programy takie jak "Jakubiak w sezonie", "Jakubiak lokalnie", "Jakubiak rodzinnie" i "Jakubiak z miłości do lokalności" pozwoliły mu zdobyć ogromną sympatię widzów. Jego zaangażowanie w promowanie lokalnej kuchni i pasja do gotowania sprawiły, że stał się jednym z najbardziej rozpoznawalnych kucharzy w Polsce.
W 2022 roku Jakubiak zasiadł w fotelu jurora polskiej edycji "MasterChef Junior". Jego ciepłe i serdeczne podejście do młodych uczestników zaskarbiło mu sympatię widzów. W 2023 roku dołączył do jury w "MasterChefie", gdzie jego obecność była równie ceniona. Jego uśmiech, poczucie humoru i zaangażowanie w programy kulinarne na długo pozostaną w pamięci polskich telewidzów.
Tomasz Jakubiak był nie tylko popularnym kucharzem, ale także człowiekiem, który swoją pasją do gotowania potrafił inspirować innych. Jego programy telewizyjne, udział w "MasterChefie" i "MasterChefie Junior" oraz zaangażowanie w rozwój polskiej kuchni zyskały mu rzeszę wiernych fanów, którzy będą go pamiętać jako człowieka o wielkim sercu.
Wspomnienia o Tomaszu Jakubiaku
Tomasz Jakubiak pozostanie w pamięci nie tylko jako kucharz, ale również jako ciepły i życzliwy człowiek. Współpracownicy z "MasterChefa Juniora" opisali go jako osobę, która "kupowała serca wszystkich, jakby to były jabłka na Starym Kleparzu". Wspomniano również o jego przyjacielskim podejściu, w którym zawsze pamiętał o drobnych szczegółach – urodzinach, upodobaniach i imionach dzieci.