Wigilijna opowieść inna niż wszystkie. Reżyserem jest twórca hitowej "Anory". Akcja dzieje się w Mieście Aniołów
W 2015 roku Sean Baker stworzył „Mandarynkę” – film, który zszokował branżę. Całość została nakręcona iPhone’em 5S, a główne role zagrały transpłciowe sexworkerki z Los Angeles. Akcja dzieje się wigilię Bożego Narodzenia.

Masz dość ckliwych świątecznych filmów? Ta produkcja nie bierze jeńców i jest brutalnie prawdziwa. To kolejny doskonały film po "Przesileniu zimowym", który warto obejrzeć w okolicy świąt. Twórcą filmu jest Sean Baker - reżyser obsypanej nagrodami "Anory", która przypomina współczesną antybaśń o kopciuszku. Akcja "Mandarynki" rozpoczyna się w Wigilię, ale daleko jej do świątecznego nastroju...
„Mandarynka”: film, który nakręcono telefonem
W 2015 roku Sean Baker udowodnił, że wielkie kino nie zawsze potrzebuje wielkich kamer. Jego "Mandarynka" — w całości nakręcona iPhone’em 5S — stała się jednym z najodważniejszych gestów w historii kina niezależnego. Reżyser, świadomie zrezygnował z drogiego sprzętu, inwestując zamiast tego w lokacje, statystów i… energię ulicy. Surowa, drgająca estetyka idealnie oddała puls nocnego Los Angeles — miasta, które w tym filmie oddycha tak samo głośno jak jego bohaterowie.
Nietypowy film świąteczny
Akcja "Mandarynki" rozpoczyna się w Wigilię. Sin-Dee Rella, która właśnie wyszła z więzienia, dowiaduje się, że chłopak i jednocześnie alfons, Chester, zdradził ją. I wtedy rusza — w szaleńczą, pełną śmiechu i furii odyseję przez Los Angeles. W tle śledzimy też losy Alexandry, jej przyjaciółki i aspirującej piosenkarki, oraz Razmika — armeńskiego taksówkarza, który balansuje między rodzinnymi oczekiwaniami a własnymi pragnieniami.
Film mierzy się z tematami, które kino omija szerokim łukiem: wykluczeniem, przemocą, walką o godność. A jednak — co niezwykłe — robi to w tonie pełnym humoru, czułości i niezwykłej energii.
Sean Baker - król niezależnego kina
Twórczość Seana Bakera to przykład współczesnego amerykańskiego kina niezależnego, które zdobywa uznanie zarówno krytyków, jak i widzów na całym świecie. Reżyser ten od lat konsekwentnie podejmuje tematy społeczne, ukazując życie osób pozostających na marginesie głównego nurtu. Sean Baker wielokrotnie był nominowany do prestiżowych nagród, ale dopiero "Anora" przyniosła mu upragnione statuetki. Film zdominował Oscary 2025, wygrywając w pięciu kluczowych kategoriach.

