Reklama

Serial „Klub polujących żon” (ang. „The Hunting Wives”) zadebiutował na Netflix Polska 15 grudnia i błyskawicznie wdarł się do czołówki najchętniej oglądanych tytułów. Tuż przed świętami znalazł się na 3. miejscu listy Top 10, ustępując jedynie produkcjom „Człowiek kontra dziecko” oraz „Emily w Paryżu”. Produkcja przyciąga widzów zaskakującą fabułą, mroczną atmosferą i intensywnymi emocjami.

W tym artykule:

  1. O czym opowiada „Klub polujących żon”?
  2. Obsada i kulisy „Klubu polujących żon”. Kto stoi za sukcesem serialu?
  3. „Klub polujących żon” w Top 3 Netflix Polska. Czy warto obejrzeć?

O czym opowiada „Klub polujących żon”?

Akcja „Klubu polujących żon” rozgrywa się w dusznej atmosferze małego miasteczka w Teksasie. Główna bohaterka, Sophie O’Neil (w tej roli Brittany Snow), przeprowadza się wraz z mężem i synem z Cambridge do Teksasu, marząc o nowym początku. Na miejscu szybko zostaje zmanipulowana przez charyzmatyczną Margo Banks (Malin Åkerman), żonę szefa jej męża. Margo zaprasza Sophie do ekskluzywnego kręgu kobiet, które spotykają się nocami w lesie i ukrywają mroczne sekrety.

Wszystko zmienia się, gdy w miejscu ich spotkań zostaje znalezione ciało nastoletniej dziewczyny. Sophie trafia w krąg podejrzanych, choć nie wydaje się mieć żadnego motywu. Fabuła odsłania kolejne warstwy hipokryzji, obsesji i manipulacji w świecie, gdzie pozory odgrywają kluczową rolę, a granice moralne dawno przestały istnieć.

Zbrodnia staje się katalizatorem emocji, które kipiały pod powierzchnią teksańskiej społeczności. Obok dochodzenia do prawdy istotne są dwa inne wątki. Pierwszy to sam Teksas – jego mieszkańcy, religijny fanatyzm, rozwarstwienie społeczne i obsesja na punkcie broni. Drugi to transformacja Sophie: pod wpływem grupy zaczyna ona przekraczać własne granice, zatracać się w rytuałach i pokusach, od których nie sposób uciec.

W serialu niemal każda postać manipuluje inną: od pastora, przez szeryfa, aż po członkinie klubu. Każdy coś ukrywa, każdy czegoś pragnie. Władza, seks, zemsta – wszystko miesza się w dusznej atmosferze, gdzie kłamstwo staje się normą, a prawda nie ma żadnej wartości. Z czasem nie wiadomo już, kto jest ofiarą, a kto oprawcą.

Obsada i kulisy „Klubu polujących żon”. Kto stoi za sukcesem serialu?

Główne role w serialu grają:

  • Brittany Snow jako Sophie O’Neil – kobieta pragnąca zacząć nowe życie, lecz szybko ulegająca wpływom i presji otoczenia.
  • Malin Åkerman jako Margo Banks – liderka „klubu”, elegancka, ale niebezpieczna.
  • Dermot Mulroney jako Jed Banks – wpływowy mąż Margo, związany z lokalną elitą.
  • Evan Jonigkeit jako Graham O’Neil – mąż Sophie, zmagający się z nową rzeczywistością.
  • Chrissy Metz w roli drugoplanowej.

Za produkcję odpowiada Rebecca Cutter. Cały pierwszy sezon liczy 8 odcinków.

„Klub polujących żon” powstał na podstawie powieści „The Hunting Wives” autorstwa May Cobb, wydanej w 2021 roku. Serialowa adaptacja wprowadza jednak dodatkowe wątki i pogłębia relacje między postaciami, by lepiej dopasować się do formatu ekranowego. Porównywany do „Wielkich kłamstewek”, przyciąga uwagę zwłaszcza dzięki intensywnej grze aktorskiej i mrocznemu tonowi.

Klub polujących żon - kadr
mat. prasowe

„Klub polujących żon” w Top 3 Netflix Polska. Czy warto obejrzeć?

„Klub polujących żon” trafił na platformę Netflix w połowie grudnia błyskawicznie zyskał ogromną popularność. Tuż przed świętami tytuł znalazł się w Top 10 najchętniej oglądanych pozycji – obecnie zajmuje 3. miejsce. Wyprzedzają go tylko „Człowiek kontra dziecko” (1. miejsce) i piąty sezon „Emily w Paryżu” (2. miejsce). Co ciekawe, najnowszy sezon „Stranger Things” plasuje się dopiero na 5. pozycji.

Serial zebrał mieszane, choć często pozytywne recenzje. Na Rotten Tomatoes uzyskał 76% pozytywnych opinii, natomiast na Filmwebie oceniono go na 6,5/10 (na podstawie 160 ocen). Recenzenci chwalą gęsty klimat, intrygującą fabułę i role Malin Åkerman oraz Brittany Snow. Szczególne uznanie zdobyła postać Margo – pełna sprzeczności, manipulacji i niepokojącego uroku.

Choć fabuła nie zaskakuje, a tożsamość zabójcy można wywnioskować już w drugim odcinku, to „Klub polujących żon” wciąga emocjonalnie. Działa bardziej jako dramat społeczny niż typowy thriller. Wiele osób podkreśla, że nie mogą oderwać się od ekranu i kończą sezon szybciej, niż planowali.

Reklama
Reklama
Reklama