Ten screwball comedy z Jennifer Aniston sprzed 20 lat to idealna pozycja na wieczór. Zakurzoną perełkę obejrzycie w streamingu

Pamiętacie jeszcze „Nadchodzi Polly”? Film Johna Hamburga, który niedawno wyreżyserował serial „Mistrz kija” dla Apple TV+, zdążył się nieco zakurzyć. Podobnie jak gatunek screwball comedy. Jednak zwariowane, pełne irracjonalnych wydarzeń komedie romantyczne powoli wracają do łask. Na początku października będziemy mieli okazję zobaczyć w polskich kinach „Skomplikowanych” Michaela Angela Covino z Dakotą Johnson w roli głównej. W tym czasie możecie przypomnieć sobie film z Benem Stillerem i Jennifer Aniston sprzed 20 lat, który znajdziecie w streamingu.

„Nadchodzi Polly” – screwball comedy o tym, że lepiej nie robić planów

Na początku „Nadchodzi Polly” poznajemy Reubena. To ułożony facet, który uważnie kalkuluje każdą decyzję, by uniknąć nieszczęśliwego wypadku. To zboczenie zawodowe pracownika firmy ubezpieczeniowej. Mężczyzna zawsze musi mieć plan. Jednak nie wszystko można przewidzieć. Zdarzają się sytuacje, które pojawiają się bez zapowiedzi i wywracają nasze życie do góry nogami. Na przykład zdrada nowo poślubionej żony. Gdy Reuben przyłapuje partnerkę na niewierności, jego świat się wali.

Po rozstaniu nasz bohater postanawia nieco zaszaleć i właśnie wtedy nadchodzi Polly. Reuben odnawia kontakt z koleżanką z dzieciństwa i po raz pierwszy od dawna chce zaryzykować. Nie będzie mu łatwo przełamać wewnętrzne ograniczenia. Polly jest chodzącym chaosem, w dodatku mieszka z fretką. Jej plan to: niech się dzieje. Dla Reubena, który myje ręce sto razy dziennie i zawsze ma przy sobie wielki dozownik z żelem antybakteryjnym, to może być za dużo.

Czy miłość jest w stanie przełamać nasze nerwice i przyzwyczajenia? W „Nadchodzi Polly” John Hamburg pokazuje nam, że nie jesteśmy w stanie zaplanować całego życia – bez względu na to, jak będziemy się starać. Czasem warto być nieco bardziej elastycznym. Być może to przyniesie nam nie tylko przygodę, ale i wartościowe doświadczenie, a nawet miłość. Jeśli tęsknicie za dobrymi produkcjami w podobnym stylu, zobaczcie najlepsze komedie romantyczne z lat 90.

„Nadchodzi Polly” – Jennifer Aniston i Ben Stiller w zwariowanym duecie

Główne role w „Nadchodzi Polly” grają spece od komedii romantycznych, Jennifer Aniston („Przyjaciele”, „Millerowie”) oraz Ben Stiller („Sekretne życie Waltera Mitty”, „Poznaj mojego tatę”). Aktorzy przekonująco wcieli się w postaci, które różni niemal wszystko, ale mimo to od razu czujemy między nimi chemię. Na planie towarzyszą im Philip Seymour Hoffman („Capote”), Bryan Brown („Chłopiec pochłania wszechświat”), Hank Azaria („Klatka dla ptaków”), Alec Baldwin („To skomplikowane”), Kevin Hart („Polowanie na drużbów”) oraz Debra Messing („Tajemnice Laury”).

Za „Nadchodzi Polly” stoi dobrze znany w świecie rom comów John Hamburg, który ma na koncie scenariusze do takich filmów jak „Poznaj mojego tatę”, „Poznaj moich rodziców” czy „Dlaczego on?”.

Film „Nadchodzi Polly” obejrzycie na Amazon Prime Video oraz Apple TV+. Jeśli uwielbiacie takie produkcje, koniecznie sprawdźcie najlepsze komedie romantyczne.