Ten polski film na Netflix o toksycznej relacji literata i agentki SB do dziś porusza najczulsze struny. „Perełka wśród polskich filmów” - piszą widzowie
W 2010 roku „Różyczka” Jana Kidawy-Błońskiego poruszyła tysiące widzów i do dziś pozostaje jednym z najważniejszych polskich dramatów. Na tle PRL-owskiej inwigilacji rozgrywa się tragiczny romans literata i agentki SB.

- ELLE
Fabuła filmu „Różyczka”
Akcja „Różyczki” rozgrywa się w Polsce lat 60. i koncentruje się na Kamilce Sakowicz (Magdalena Boczarska) – młodej kobiecie, która zakochana w funkcjonariuszu SB (Robert Więckiewicz) podejmuje się zadania inwigilacji znanego pisarza Adama Warczewskiego (Andrzej Seweryn). Kamila ma za zadanie zdobyć dowody, że literat kolaboruje z Zachodem i przekazuje tam zakazane materiały. Początkowo dziewczyna bez wahania przystępuje do misji. Zyskuje zaufanie pisarza, wnika w jego świat, raportuje każdy szczegół – od spotkań towarzyskich po prywatne rozmowy. Jednak z czasem jej relacja z Warczewskim staje się coraz bardziej intymna. Zakochuje się. Emocje komplikują jej lojalność, a prosta misja zamienia się w emocjonalny koszmar.
Chcesz zobaczyć tę treść?
Aby wyświetlić tę treść, potrzebujemy Twojej zgody, aby YouTube i jego niezbędne cele mogły załadować treści na tej stronie.
Obecnie „Różyczka” jest dostępna na Netflix i Amazon Prime Video.
Niebezpieczny trójkąt miłosno-polityczny
„Różyczka” opowiada nie tylko o inwigilacji, ale i o psychologicznym uwikłaniu. Kamila staje się pionkiem w grze prowadzonej przez cynicznego oficera SB. Wierzy, że łączy ich uczucie, jednak on wykorzystuje ją wyłącznie jako narzędzie. Z kolei pisarz Warczewski, zafascynowany młodością Kamili, pozostaje ślepy na ostrzeżenia bliskich i przyjaciół.

Miłość, manipulacja, zdrada – wszystko to dzieje się w cieniu represji politycznych i atmosfery zastraszenia. Gdy uczucia Kamili wymykają się spod kontroli, zaczyna rozumieć, że sama stała się ofiarą systemu, który początkowo służyła. A miłość do Warczewskiego okazuje się zbyt późna i zbyt kosztowna.
Magdalena Boczarska w roli życia
Rola Kamili okazała się punktem zwrotnym w karierze Magdaleny Boczarskiej. Stworzyła ona postać pełną sprzeczności – naiwną, zakochaną, ale też uwikłaną w system, którego nie rozumie. Aktorka zebrała entuzjastyczne recenzje i nagrody, w tym Złotego Lwa w Gdyni. Andrzej Seweryn i Robert Więckiewicz również otrzymali pochwały za swoje wyraziste role.
„Różyczka” - recenzje i opinie widzów
Film „Różyczka” zebrał bardzo dobre recenzje od widzów, którzy chwalili nie tylko tematykę i klimat epoki, ale przede wszystkim znakomitą grę aktorską i głębię emocjonalną. Na portalu Filmweb produkcja otrzymała średnią ocenę 7,4/10 na podstawie ponad 73 tysięcy głosów, co świadczy o jej wysokiej popularności i trwałym miejscu w polskim kinie.
Super, że Błoński sięgnął po taki temat i cofnął się do lat 60., przypominając jak wyglądała SB. Muszę przyznać, że Boczarska zagrała najlepszą rolę – zaskoczyła mnie, a reszta aktorów też nie zawiodła, szczególnie Andrzej Seweryn.
Dla wielu widzów „Różyczka” stała się kontrapunktem wobec komercyjnego kina.
Perełka wśród popularnego chłamu. W czasie, gdy nr 1 na Netflix w Polsce jest ‘365 dni’, warto włączyć ten film. Dobrze odwzorowany klimat tamtych czasów, tym bardziej wartościowa pozycja, bo wszyscy wiemy, co się dzieje na świecie. Aktorzy odegrali ludzi z krwi i kości – co się nie zdarza często w polskim kinie.
Wszystkie te opinie pokazują, że „Różyczka” nie tylko wciąga widzów fabularnie, ale także skłania ich do refleksji nad historią, moralnością i siłą uczuć w świecie, gdzie nic nie było oczywiste. To kino, które zostaje z widzem na długo.

