Ten mroczny film niespodziewanie podbija Netflix w Polsce. To bardziej przerażająca wersja „Oszusta z Tindera”

Jeśli myślisz, że „Oszust z Tindera” był szokujący, „Internetowy zabójca” może Cię naprawdę przerazić. Choć obie produkcje opowiadają o mężczyznach prowadzących podwójne życie i manipulujących kobietami, ten thriller idzie o krok dalej. Zamiast oszustwa finansowego mamy do czynienia z brutalną prawdą skrywaną pod fasadą idealnego związku. Ta historia zmusza do zadania pytania – jak dobrze naprawdę znamy osoby, którym ufamy?

W tym artykule:

1. „Internetowy zabójca” – o czym jest film z TOP 10 na Netflix?
2. Obsada i twórcy thrillera
3. Opinie widzów o filmie „Internetowy zabójca”

„Internetowy zabójca” – o czym jest film z TOP 10 na Netflix?

„Internetowy zabójca” to thriller z 2011 roku, który po premierze na platformie Netflix ponownie zdobywa popularność: obecnie znajduje się na 5. miejscu wśród najchętniej oglądanych produkcji w Polsce. Film przedstawia historię Megan, młodej kobiety, która poznaje idealnego partnera – Philipa. Mężczyzna jest przystojnym, ambitnym studentem medycyny z wyraźnie określoną przyszłością. Para szybko się zaręcza, a Megan wierzy, że odnalazła miłość życia.

Z czasem jednak zauważa niepokojące sygnały i odkrywa, że Philip nie jest tym, za kogo się podaje. Mężczyzna prowadzi podwójne życie, a prawda, którą Megan poznaje, wstrząsa jej światem.

„Internetowy zabójca” oparty jest na prawdziwej historii Philipa Markoffa – studenta medycyny, na pozór prowadzącego perfekcyjne życie. W rzeczywistości był on odpowiedzialny za brutalne przestępstwa wobec kobiet, które doprowadziły do jego medialnego przydomku – „Internetowy zabójca”. Produkcja pokazuje, jak cienka bywa granica między zaufaniem a zagrożeniem oraz jak złudne potrafi być pierwsze wrażenie.

Obsada i twórcy thrillera

Oparty na faktach thriller wyreżyserował Stephen Kay, a główne role zagrali:

• Jake McDorman jako Philip,

• Agnes Bruckner jako Megan,

• William Baldwin,

• Joshua Close,

• Julia Campbell,

• Kevin Kilner,

• Sam McMurray.

Produkcja z 2011 roku dzięki Netflixowi dostała „drugie życie” i choć nie wszyscy są nią zachwyceni, z pewnością nie można jej odmówić mrocznego klimatu i budzącej emocje historii.

Opinie widzów o filmie „Internetowy zabójca”

Chociaż „Internetowy zabójca” obecnie plasuje się na 5. miejscu w zestawieniu Netflix Polska, to wielu widzów nie ukrywa rozczarowania seansem. Mimo że historia oparta jest na faktach, niektórym zabrakło autentyczności i dramatyzmu. Z drugiej strony, popularność może wynikać z aktualnego zainteresowania tematyką true crime – szczególnie po sukcesie trzeciego sezonu serialu „Potwór”.

Na Rotten Tomatoes film uzyskał jedynie 31% pozytywnych ocen, co pokazuje, jak bardzo podzielone są opinie odbiorców. Użytkownicy serwisu nierzadko krytykują „Internetowego zabójcę” za powierzchownie nakreślone postaci i słabą fabułę.