Reklama

Na podstawie powieści „Zakładnik” Pierre’a Lemaitre’a powstał sześciodcinkowy miniserial o tym samym tytule, który trafi na Netflix 22 maja 2025 roku. W roli głównej występuje Éric Cantona. Alain Delambre to bezrobotny specjalista HR, którego życie zmienia się po udziale w pozorowanym ataku terrorystycznym. Produkcja już zdobywa uznanie widzów i krytyków. Dlaczego warto zwrócić na nią uwagę?

Reklama

Serial „Zakładnik” – ekranizacja bestsellerowej powieści Lemaitre’a

Miniserial „Zakładnik” (oryg. „Dérapages”) powstał na podstawie powieści Pierre’a Lemaitre’a – jednego z najpopularniejszych francuskich pisarzy. Scenariusz serialu stworzyli wspólnie autor książki i Perrine Margaine, którzy wcześniej zaadaptowali już inny tytuł Lemaitre’a – „Trzy dni i jedno życie”.

Za reżyserię odpowiada Ziad Doueiri, znany z filmów „Zniewaga” i „Baron noir”. Serial liczy sześć odcinków, a każdy z nich trwa ok. 50 minut. Koprodukcja Arte France i Mandarin Television była już emitowana we Francji, a teraz trafia na międzynarodową platformę – Netflix 22 maja 2025 roku.

Fabuła serialu „Zakładnik”

Głównym bohaterem thrillera jest Alain Delambre, grany przez Érica Cantonę. To ponad pięćdziesięcioletni specjalista HR, który od czterech lat jest bezrobotny. Mimo upływu czasu, nie przestaje szukać pracy zgodnej ze swoimi kwalifikacjami, jednak jego wiek okazuje się przeszkodą nie do pokonania.

W desperacji podejmuje się różnych dorywczych zajęć, aż pewnego dnia dostaje zaproszenie do udziału w nietypowym procesie rekrutacyjnym. Kandydaci mają wziąć udział w symulowanym ataku terrorystycznym. Delambre, mimo sprzeciwu żony Nicole, postanawia wziąć udział w tej osobliwej grze.

Sytuacja szybko wymyka się spod kontroli. Symulacja zmienia się w rzeczywistość, a Delambre zostaje uwikłany w szereg dramatycznych wydarzeń – od kradzieży milionów, przez szantaż, po manipulacje. Co zaskakujące, jego motywacje są tak przekonujące, że widz, choć nie aprobuje jego działań, nie potrafi go potępić.

W głównej roli występuje były piłkarz i aktor Éric Cantona, który tworzy w „Zakładniku” jedną z najmocniejszych kreacji swojej kariery. Partnerują mu Suzanne Clément i Alex Lutz, a na ekranie pojawiają się także Gustave Kervern, Alice de Lencquesaing i Louise Coldefy. Jedno jest pewne: Reżyser zadbał o to, by napięcie nie opuszczało widza ani na moment.

Opinie widzów o miniserialu „Zakładnik”

Francuski miniserial miał swoją premierę telewizyjną we Francji w 2020 roku. Teraz produkcja trafi na Netflix 22 maja 2025 roku, co pozwoli widzom z całego świata poznać historię Alaina Delambre’a i jego dramatycznej przemiany. Opinie na temat adaptacji powieści Pierre’a Lemaitre’a są dostępne w sieci już teraz.

Widzowie doceniają zwroty akcji i dynamiczny rozwój fabuły:

Bardzo fajny serial. 6 odcinków i to jest genialne
Serial jest oryginalny, fabuła inna niż to, co do tej pory udało mi się obejrzeć; wciąga – jest sporo zwrotów akcji i ciężko przewidzieć, jak to się wszystko poukłada
Reklama

Fani thrillerów psychologicznych i literatury Lemaitre’a powinni być zatem usatysfakcjonowani. Już czekamy na premierę!

Serial „Zakładnik” Netflix
mat. prasowe

Reklama
Reklama
Reklama