Ten film to perła w karierze Julii Roberts. To kino zemsty dla dojrzałych kobiet trafiło na HBO Max

Julia Roberts to już ikona Hollywood, o której śmiało możemy powiedzieć, że ma wszystko. Talent aktorski, klasa, doświadczenie i uroda. Dla milenialsów wychowanych na filmach z lat 90. jest niemal jak bohaterka. Trudno się dziwić. Wystarczy obejrzeć „Pretty Woman”, „Sierpień w hrabstwie Osage” czy „Uśmiech Mony Lizy” by przekonać się, że to niezwykle zdolna aktorka, umiejąca odnaleźć się w różnych rolach. Najlepszym przykładem jest jednak „Erin Brockovich”. Hit Stevena Soderbergha z 2000 roku zapewnił Roberts zasłużonego Oscara i zapisał się w historii kina

„Erin Brockovich”, czyli Julia Roberts kontra system

Tytułowa bohaterka, Erin Brockovich ma na głowie sporo problemów. Po dwóch rozwodach zajmuje się wychowywaniem trójki dzieci. Pieniądze? Brak. Wykształcenie? Brak. Szanse, by zmienić to w najbliższym czasie? Marne. Grana przez Julię Roberts kobieta jednak nie użala się nad sobą i nikogo nie przeprasza za to, że jest. Wali prosto z mostu i regularnie korzysta z ciętego języka oraz umysłu, który zasuwa jak maszyna.

Mimo wielu zmartwień Brockovich postanawia dorzucić sobie jeszcze jedno i staje do nierównej walki z korporacją. Zatrudnia się w kancelarii cenionego adwokata Eda Masry i odkrywa, że wielki koncern doprowadził do zanieczyszczenia wody w prowincjonalnym miasteczku i próbuje to ukryć. Mieszkańcy od dawna zapadają na najróżniejsze schorzenia. Erin i Ed kierują sprawę do sądu, by uzyskać dla lokalnej społeczności rekordowe odszkodowanie w historii amerykańskiego sądownictwa.

Erin Brockovich zainspirowała Julię Roberts i Stevena Soderbergha

Film „Erin Brockovich” powstał na motywach prawdziwej sprawy. Tytułowa bohaterka to aktywistka na rzecz ochrony środowiska oraz społeczna działaczka. Zaczynała jako pomoc biurowa w kancelarii Masry & Vititoe. Prawników poznała, próbując dochodzić roszczeń po tym, jak uległa wypadkowi samochodowemu. Dzięki nim dowiedziała się o oskarżeniach stawianych Hinkley Compressor Station. Przedsiębiorstwu należącemu do koncernu Pacific Gas and Electric zarzucono zatruwanie środowiska i spowodowanie uszczerbku na zdrowiu mieszkańców.

Brockovich zaangażowała się w sprawę. Dzięki jej pomocy ofiary wygrały proces, a korporacja wypłaciła 333 mln dol. odszkodowania, co było największym zadośćuczynieniem w historii kraju. Później Erin założyła własne przedsiębiorstwo konsultingowe Brockovich Research & Consulting.

Julia Roberts zagrała oscarową rolę w „Erin Brockovich”

Poza fantastyczną historią największą siłą „Erin Brockovich” jest Julia Roberts. Aktorka gra całą sobą i choć możemy kochać ją za role w „Pretty Woman” czy „Notting Hill”, to w hicie Stevena Soderbergha pokazuje cały swój warsztat. Kiedy chce, jest ostra, twarda i bystra. W innej sytuacji umie być sympatyczna i kobieca. Przyznanie jej Oscara dla najlepszej aktorki pierwszoplanowej przez akademię jest jak najbardziej uzasadnione. Gdy aktorka się śmieje, śmieje się cały świat, a gdy wpada w szał, cały świat drży. Niewiele gwiazd ma taką umiejętność. Jeśli również jesteście fanami jej aktorstwa, przypominamy 6 najlepszych filmów z Julią Roberts.

Docenić musimy również Soderbergha, który za „Erin Brockovich” również dostał nominację do Oscara, choć nie otrzymał nagrody. Za to rok później wręczono mu złotą statuetkę dla najlepszego reżysera za film „Traffic”. Na swoim koncie ma kilka ponadczasowych dzieł jak „Seks, kłamstwa i kasety wideo”, „Wielki Liberace”, „Panaceum” czy serial „The Knick”. W tym roku mogliśmy obejrzeć w kinie najnowszą produkcję Soderbergha, „Szpiedzy” z Cate Blanchett i Michaelem Fassbenderem.

W „Erin Brockovich” zagrali również Albert Finney („Garderobiany”), Aaron Eckhart („Mroczny Rycerz”), Marg Helgenberger („W morzu ognia”), Conchata Ferrell („Dwóch i pół”), Cherry Jones („W obronie syna”) oraz Wade Williams („Skazany na śmierć”). Natomiast jeśli macie ochotę zostać z oscarową odtwórczynią roli głównej trochę dłużej, pisaliśmy o jednej z najbardziej niedocenionych ról Julii Roberts w serialu „Homecoming”.

Film „Erin Brockovich” znajdziecie w ofercie HBO Max.