Reklama

Spis treści

„Dwa życia” – fabuła

Bohaterką filmu jest Natalie (w tej roli Lili Reinhart, znana z „Riverdale”) – 22-letnia studentka z Teksasu, która właśnie kończy studia i planuje rozpocząć nowe życie w Los Angeles. Tuż przed wyjazdem wydarza się coś, co zmienia wszystko – chwilowy romans z kolegą ze studiów prowadzi do nieoczekiwanej sytuacji.

W tym momencie fabuła rozdziela się na dwie ścieżki: w jednej Natalie rusza do Kalifornii, by realizować marzenia, w drugiej – zostaje w rodzinnym mieście jako przyszła mama. Film pozwala nam zobaczyć, jak jedna decyzja może odmienić całe życie – choć finał obu historii zaskakuje tym, jak bardzo są do siebie podobne.

Lili Reinhart gwiazdą filmu

W obsadzie oprócz Lili Reinhart pojawia się David Corenswet, a w rolach drugoplanowych m.in. Danny Ramirez i Aisha Dee. Reżyserią zajęła się Wanuri Kahiu, znana z filmów o silnych, niezależnych bohaterkach, a scenariusz napisała April Prosser.

„Dwa życia” to lekka, romantyczna opowieść o wyborach, które definiują naszą przyszłość. Choć film balansuje na granicy schematu, ogląda się go z przyjemnością – dzięki ciepłemu klimatowi, humorowi i błyskotliwej grze Reinhart.

Produkcja nie stroni od amerykańskich uproszczeń, ale nadrabia urokiem, lekkością i refleksją o dojrzewaniu do własnych decyzji. To film, który zamiast moralizować, daje nadzieję i pozwala wierzyć, że niezależnie od ścieżki, możemy odnaleźć szczęście.

Dlaczego warto obejrzeć „Dwa życia”?

To bajka dla dorosłych – o miłości, losie i akceptacji. „Dwa życia” przypomina, że nasze wybory nie zawsze muszą być idealne, a życie nie zna jedynego właściwego scenariusza. To film idealny na spokojny wieczór – wzrusza, relaksuje i zostawia po sobie ciepłe emocje.

Film „Dwa życia” (oryg. Look Both Ways) dostępny jest wyłącznie na Netflix. Produkcja zadebiutowała w 2022 roku i szybko trafiła do TOP 10 najchętniej oglądanych filmów w Polsce.

Opinie widzów o filmie „Dwa życia”

Widzowie bardzo ciepło przyjęli film „Dwa życia”, podkreślając jego lekkość, optymizm i pozytywne przesłanie. Na Filmwebie i w mediach społecznościowych produkcja zbiera oceny od 6 do 8/10, a wiele komentarzy wskazuje, że to idealny film na leniwe popołudnie.

„Szkoda, że obie historie prowadzą w sumie do jednego punktu. Wszyscy cierpimy karę za to, czego się wyrzekamy.” – jorg66

„Lili Reinhart jest cudowna i mega pozytywna.” – Maja Lis

„Pozytywnie, lekko, czasem nawet pomysłowo o wyborach i radzeniu sobie z życiem. Przyjemne do oglądania, choć trzeci akt niedopisany jakby.” – Tomasz Błaszak

„Do obejrzenia w dzień totalnego rozleniwienia i bumelii.” – Sylwia Śliwka

„Daje takiego pozytywnego kopa!” – Ola Zalewska

„Patrząc z dwóch stron: Reinhart jest pełna charyzmy i z łatwością odnalazła się w roli. Kilka ciekawych pomysłów, jednak ostateczny wydźwięk nie przekonuje.” – theszymonfilipiak

„Każdy powinien mieć możliwość takiego porównania.” – alexis55

„Przyjemny, niegłupi i niewymagający.” – Klaudyna Maciąg

„W sumie... jak życie się nie potoczy, to tak czy inaczej ważne, aby wierzyć w marzenia.” – Robert Kolecki

Reklama
Reklama
Reklama